Salon Genewa 2013 - Kia Provo, czyli koreańskie Mini

Provo mierzy 388 cm długości, 177 cm szerokości i 135 cm wysokości przy sporym, bo 253-centymetrowym rozstawie osi. Jej agresywne spojrzenie z LED-owymi lampami to najnowsza interpretacja języka stylistycznego Kii. Muskularne, stalowoszare nadwozie wspiera się na kołach z 19-calowymi obręczami, a kształt tylnego słupka - kontrastującego z pomarańczowym dachem - przypomina pałąk przeciwkapotażowy.

Dostępu do kabiny Provo bronią niewielkie drzwi z szybami pozbawionymi ramek. Surowy kokpit zwraca uwagę wysmakowanymi detalami: obszytą zamszem kierownicą z pierścieniem na godzinie 12, pikowaną tapicerką, elementami z aluminium oraz wyświetlaczem zamiast tradycyjnych zegarów. Ten ostatni może pracować w kilku trybach - dla przykładu, w trybie wyścigowym wyświetla obrotomierz, mapę toru wyścigowego oraz pomiary czasów okrążeń. Ponieważ fotele zamontowano na stałe, projektanci zdecydowali się zastosować elektryczną regulację położenia pedałów i kolumny kierownicy.

Do napędu przednich kół Provo służy turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 1,6 litra i mocy 204 KM, połączony z dwusprzęgłową przekładnią zautomatyzowaną DCT o 7 przełożeniach. Wspomaga go 45-konna jednostka elektryczna, która w razie potrzeby może wprawiać w ruch koła tylnej osi. Krótki dystans Provo może pokonać wyłącznie siłami energii zgromadzonej w baterii.

Kia Provo

msob

Kia Optima 1.7 CRDi AT - TEST