Kia Cee'd SW 1.6 CRDi L - test
W przypadku kompaktowego kombi najważniejsze są walory praktyczne, atrakcyjny wygląd to miły dodatek. Nowa Kia Cee'd SW spełnia oba warunki.
Postęp widoczny jest gołym okiem. Już w wersji hatchback nowa Kia Cee'd prezentuje się o wiele atrakcyjniej od poprzednika. W odmianie kombi poprawa jest jeszcze bardziej zauważalna - ze skromnego, zachowawczego pojazdu przekształcił się w stylowe auto szybko wpadające w oko. Właściwie to nawet nie za bardzo widać, że mamy do czynienia z odmianą kombi. Wznosząca się linia okien i niewielka tylna boczna szyba świetnie maskują rodzaj nadwozia. Nie zapomniano też o efektownych, modnych dodatkach - w dwóch najdroższych wersjach (L i XL), światła dzienne, tylne lampy i kierunkowskazy w lusterkach wykorzystują diody LED.
Wolna przestrzeń
Dobre wrażenie robi także wnętrze. Tak jak w hatchbacku, deska rozdzielcza jest po prostu ładna i wykonano ją z dobrych materiałów. Jest też - co niezwykle ważne, a wcale nie takie powszechne - dziecinnie prosta w obsłudze.
Kombi ma identyczny rozstaw osi co hatchback, zatem przestronność wnętrza też jest bardzo zbliżona - przybyło (minimalnie) miejsca na głowę. A skoro już w podstawowej odmianie jest przestronnie, to nie inaczej jest w kombi. Nawet pasażerowie o wzroście dwóch metrów będą mieć wystarczająco dużo miejsca - zarówno z przodu, jak i z tyłu. Komfortowemu podróżowaniu sprzyjają przy tym obszerne fotele.
Nie sprzyjają one za to dynamicznej jeździe. Boki oparć są słabo wyprofilowane, a tapicerka - śliska, podparcie ciała w zakrętach nie jest najlepsze.
Plus za funkcjonalność
Efektowna linia nadwozia nie wpłynęła negatywnie na rozmiary bagażnika. Przy normalnym ustawieniu kanapy ma on pojemność blisko 530 l, a przez sporą wysokość jest bardzo ustawny. Pojemność to jednak nie wszystko, pomyślano też o praktycznych dodatkach. W wersjach wyposażenia L i XL seryjnie oferowany jest "system aranżacji bagażnika", składający się ruchomych aluminiowych poprzeczek z paskami i haczykami. Pozwala on na łatwe unieruchomienie przewożonych ładunków, niezależnie od ich gabarytów czy kształtu. Pod podłogą bagażnika znajdują się ponadto dwa schowki. Pierwszy, położony bliżej zderzaka, jest głęboki i nadaje się idealnie do przewożenia siatek z zakupami. Drugi, umieszczony głębiej, jest płytszy i podzielony na mniejsze segmenty. Drobiazgi nie będą się dzięki temu turlać po całym bagażniku.
Statecznie, ale oszczędnie
Mocny silnik Diesla doskonale pasuje do funkcjonalnego kombi. Najmocniejsza jednostka wysokoprężna w gamie Cee'da jednak wcale taka mocna nie jest. Nominalnie ma 128 KM, ale subiektywnie robi wrażenie wyraźnie słabszej. Przeszkadza to zwłaszcza przy wyprzedzaniu - trzeba się wspomagać redukcją biegów. Poza osiągami zastrzeżeń wiele nie ma. Silnik pracuje cicho i miękko, zużywa przy tym niewiele paliwa. Średni wynik podczas testu wyniósł 6,5 l/100 km. Bez żadnych prób jazdy oszczędnościowej.
Bardzo dobrze spisuje się zawieszenie Cee'da kombi. Auto miękko pochłania nierówności i gwarantuje olbrzymie rezerwy bezpieczeństwa przy gwałtownych manewrach. Jazda nie jest jednak tak wciągająca, jak np. w Focusie czy Golfie. Przeszkadza niezbyt precyzyjny układ kierowniczy, utrudniający wyczucie auta. Cee'da (znowu - w wersjach L i XL) wyposażono jednak w ciekawą funkcję Flex Steer - przyciskiem na kierownicy można wybrać jeden z trzech poziomów siły wspomagania kierownicy. Czułość układu na tym nie zyskuje, ale np. parkowanie nie wymaga żadnego wysiłku.
Nowy Cee'd kombi w wersji L jest o ponad 4000 zł droższy od poprzednika, co oznacza wydatek rzędu 80 000 zł. Wyposażenie jest całkiem bogate, szkoda może tylko, że światła ksenonowe dostępne są jedynie w najdroższej wersji. Cena nie odbiega jednak znacząco od rywali, zatem samochód musi przekonać do siebie klientów własnymi walorami. Przygotowany jest do tego jednak bardzo dobrze.
Kia Cee'd SW 1.6 CRDi L
Kia Cee'd SW 1.6 CRDi L
Podsumowanie
Cee'd SW to ciekawa alternatywa dla europejskich kompaktowych kombi. Jest niezwykle wygodnym i praktycznym samochodem, który nie stał się jednak przez to nudny. Trafiona stylizacja, przyjemne wnętrze, wygodna jazda - to wszystko budzi sympatię. Pozostaje kwestia ceny. Kia nie jest już autem, które kusi klientów promocyjnymi warunkami zakupu. Z prostego powodu: nie musi.
Silnik | turbodiesel |
Pojemność skokowa | 1582 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Układ | poprzeczny |
Zasilanie | common rail |
Moc maksymalna | 128 KM/4000 |
Maks. moment obrotowy | 260 Nm/1900 |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | man./6-biegowa |
Hamulce (przód/tył) | tarczowe went./tarcz. |
Zawieszenie przednie | McPherson |
Zawieszenie tylne | wielowahaczowe |
Średnica zawracania | 10,6 m |
Masa/ładowność | 1345/575 kg |
Poj. bagażnika (min./maks.) | 528/1642 l |
Pojemność zbiornika paliwa | 53 l (ON) |
Opony | 205/55 R16 |
Wymiar (dł./szer./wys.) | 451/178/149 cm |
Rozstaw osi | 265 cm |
Teoretyczny zasięg | 1230 km |
Osiągi (dane producenta) | |
Prędkość maksymalna | 193 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,2 s |
Zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl mieszany w l/100 km) | 5,1/3,9/4,3 |
Dane testowe | |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,6 s |
Elastyczność 60-100 km/h | 9,1 s (4. bieg) |
Elastyczność 80-120 km/h | 16,8 s (6. bieg) |
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) | 40,6 m |
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) | 41,2 m |
Poziom hałasu przy 100 km/h | 66,7 dB |
Średnie zużycie paliwa (miasto/trasa w l/100 km) | 7,5/5,5 |
Rzeczywisty zasięg | 820 km |
Cena wersji podstawowej** | 70 490 zł |
Cena | 78 990 zł |
*z tym samym silnikiem |
Tekst: Bartosz Zienkiewicz, zdjęcia: Robert Brykała