Saab odbił się od dna? Będą aż cztery nowe modele!

National Electric Vehicle Sweden (NEVS) - spadkobierca motoryzacyjnego dorobku Saaba i właściciel praw do modelu 9-3 - szykuje się do nowej ofensywy modelowej! Jako pierwszy na rynku pojawić ma się elektryczny model 9-3, który zadebiutuje w 2017 roku.

Mattias Bergman - prezes NEVS - poinformował, że samochód będzie "nowy i ulepszony". Wszystko wskazuje więc na to, że będziemy mieli do czynienia z kolejną wariacją na temat leciwego modelu, którego rynkowa premiera odbyła się... w 2002 roku!

Testy dotyczące elektrycznych 9-3 rozpoczęto już w kwietniu ubiegłego roku. Produkcja ruszyła w lutym bieżącego roku. Wyposażone w elektryczny silnik trakcyjny auta przyspieszają do 100 km/h w około 10 s i - na jednym ładowaniu - pokonać mogą dystans do 120 km.

Prawdziwa rewolucja nadejść ma jednak w 2018 roku, gdy z chińskiej fabryki NEVS wyjeżdżać zaczną pierwsze modele opracowane w oparciu o nową platformę. Modułowa płyta zaprojektowana specjalnie z myślą o samochodach elektrycznych pozwolić ma na budowę różnych modeli. Szwedzi planują uruchomienie produkcji rodzinnego "fastbacka", kompaktowego crossovera, crossovera średniej wielkości i dużego, "pełnowymiarowego" SUVa. Docelowo samochody powstawać mają w chińskim Tianjin oraz w ojczyźnie Saaba - szwedzkim Trollhättan.

Reklama

Otwartą pozostaje kwestia nazewnictwa nowych pojazdów. Przypominamy, że w dwa lata po nabyciu przez NEVS aktywów upadającego producenta koncern zbrojeniowy SAAB AG (właściciel praw do marki Saab) wycofał zgodę na sygnowanie tą nazwą pojazdów produkcji NEVS. Bergman przyznał jednak, że firma nie ustaje w staraniach dotyczących przywrócenia nowym modelom dawnego logo.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Saab
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy