Uważaj na strzałkę na sygnalizatorze S-3. Błąd kosztuje 500 zł i 8 punktów
Nie każda zielona strzałka na skrzyżowaniu daje kierowcy prawo do zawracania. Wielu prowadzących błędnie interpretuje sygnalizator S-3 i wykonuje manewr w miejscu, gdzie jest to zabronione. Za złamanie przepisów grozi mandat w wysokości 500 zł oraz 8 punktów karnych.

Spis treści:
Sygnalizator S-3 - co dokładnie oznacza zielona strzałka?
Sygnalizator S-3 to sygnał świetlny wyposażony w dużą zieloną strzałkę wskazującą kierunek jazdy z pasa ruchu. Strzałka może być skierowana w lewo, w prawo lub w obu kierunkach.
- Pojedyncza strzałka w lewo - pozwala wyłącznie na skręt w lewo - zawracanie w tym przypadku jest zabronione, nawet jeśli geometria skrzyżowania by na to pozwalała.
- Podwójna strzałka (w lewo i zawracanie) - tylko wtedy kierujący może wykonać legalny manewr zawracania.
Przepisy te wynikają z rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych i mają na celu uniknięcie kolizji oraz poprawę płynności ruchu na dużych skrzyżowaniach.
Kiedy zawracanie na skrzyżowaniu jest dozwolone?
Zawracanie jest możliwe zawsze, gdy nie zabraniają tego znaki lub sygnalizacja. Najważniejszy zakaz określa znak B-23 "zakaz zawracania", który może być ustawiony zarówno na skrzyżowaniach z sygnalizacją, jak i bez niej.
Manewr zawracania jest dozwolony m.in. przy:
- sygnalizatorze S-1 - pełne zielone światło, przy zachowaniu pierwszeństwa dla pojazdów nadjeżdżających z przeciwka,
- sygnalizatorze S-2 - mała zielona strzałka (działa jak znak STOP) skierowana w lewo,
- oznakowaniu poziomym F-10 i F-11 - strzałki kierunkowe na jezdni nie zabraniają zawracania, jeśli brak innych zakazów.
W każdym przypadku kierowca musi pamiętać o ustąpieniu pierwszeństwa pieszym i innym uczestnikom ruchu.
Mandat za złamanie przepisów
Za wykonanie nieprawidłowego manewru przy sygnalizatorze S-3 grozi mandat w wysokości 500 zł i 8 punktów karnych. Jeśli policjant uzna, że kierowca stworzył zagrożenie, kara może być wyższa, a sprawa trafić do sądu.
Warto również pamiętać, że popularne aplikacje nawigacyjne, takie jak Google Maps, mogą błędnie wyznaczać trasę i sugerować zawracanie na skrzyżowaniach, gdzie jest to zabronione. Kierowca zawsze odpowiada za własne decyzje i nie może tłumaczyć się błędem w nawigacji.