Rząd przyjął nowe przepisy. Policja będzie masowo zatrzymywać prawa jazdy
Rząd przyjął we wtorek projekt zmian w prawie drogowym, który m.in. umożliwi zdobywanie praw jazdy 17-latkom. Zmian jest jednak więcej, planowane jest również, po raz kolejny, radykalne zaostrzenie kar, dla osób łamiących przepisy drogowe. Ponadto dzieci w wieku do 16 lat podczas jazdy rowerami i hulajnogami elektrycznymi będą musiał korzystać z kasków.

Spis treści:
Pierwotnie rząd miał się zając projektem zmian na początku sierpnia, ostatecznie pojawiło się miesięczne opóźnienie. We wtorek podczas posiedzenia rządu projekt zmian został przyjęty. Jakich zmian możemy się spodziewać?
Prawo jazdy dla 17-latków, ale z obostrzeniami
Przywrócone zostanie wydawanie prawa jazdy kat. B osobom, które skończyły 17 lat i uzyskały pisemną zgodę rodziców lub opiekunów. Jednak nastolatek nie będzie samodzielnym kierowcą.
Przez pierwsze sześć miesięcy - lub do ukończenia 18. roku życia - młody kierowca będzie mógł prowadzić pojazd tylko w obecności osoby towarzyszącej, która ma przynajmniej 25 lat, prawo jazdy kat. B od co najmniej pięciu lat, nie jest objęta zakazem prowadzenia pojazdów ani nie znajduje się pod wpływem alkoholu czy środków odurzających.
Przepisy zakładają, że to 17-latek będzie musiał sprawdzić, czy jego pasażer jest trzeźwy i ma ważne prawo jazdy. Jak ma to zrobić? Tego nie sprecyzowano.
Okres próbny dla nowych kierowców
Wprowadzony zostanie także okres próbny - dwuletni dla osób pełnoletnich oraz trzyletni dla 17-latków, ale nie dłuższy niż do ukończenia 20 lat. W tym czasie obowiązywać będzie absolutny zakaz prowadzenia po alkoholu (pozostałych kierowców obejmuje limit do 0,2 promila), niższe limity prędkości (50 km/h w mieście, 80 km/h w terenie niezabudowanym i 100 km/h na autostradach i drogach ekspresowych). W okresie próbnym kierowcy nie będą mogli również mogli wykonywać usług przewozu osób.
Trudniej o kasowanie punktów karnych
Ponadto projekt przewiduje uniemożliwienie kierowcom redukowania punktów karnych za poważne wykroczenia w drodze szkolenia. Obecnie osoba wpisana do ewidencji kierujących pojazdami może raz na 6 miesięcy na własny koszt uczestniczyć w szkoleniu, którego odbycie powoduje zmniejszenie liczby punktów karnych o 6.
Po zmianach w ten sposób będzie można kasować tylko punkty karne nałożone za drobne wykroczenia, jak niewielkie przekroczenia prędkości czy nieprawidłowe parkowanie.
Drastyczne przekroczenie prędkości poza terenem zabudowanym będzie karane zatrzymaniem prawa jazdy
Projektowana regulacja zakłada ponadto odebranie prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej poza obszarem zabudowanym.
Obecnie przepisy zakładają zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym.
Na rowerze i hulajnodze tylko w kasku
Zgodnie z zapowiedzią szefa MI Dariusza Klimczaka, do projektu dodany został przepis o wprowadzeniu ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem, hulajnogą elektryczną i urządzeniami transportu osobistego (UTO) przez dzieci do lat 16.
Ciągniki rolnicze pojadą szybciej
Przewidziano też zwiększenie dopuszczalnej prędkości poruszania się ciągników rolniczych z 30 km/h do 40 km/h. Ministerstwo takie rozwiązanie uzasadniło oczekiwaniami rolników.
Zmiany dla egzaminatorów
Projekt nowelizacji zmniejsza też ograniczenia stawiane egzaminatorom prawa jazdy, pracującym w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego i umożliwia im prowadzenie działalności gospodarczej. Aby zachować zgodność przepisów ustawy z unijnym prawem, egzaminator nie może równocześnie pracować jako instruktor w szkole nauki jazdy.
W przygotowywanej nowelizacji doprecyzowano też, w jakiej sytuacji można zakończyć egzamin na prawo jazdy przed wykonaniem przez egzaminowanego wszystkich określonych zakresem egzaminu zadań.