Saab ma nowego właściciela!

Na razie podpisano umowę wstępną, cała transakcja ma zostać sfinalizowana do końca września.

Umowa zakłada, że Saab otrzyma pożyczkę w wysokości 600 milionów dolarów, która zostanie udzielona przez Europejski Bank Inwestycyjny, a gwarantowana przez szwedzki rząd.

Ponadto General Motors i Koenigsegg mają dokonać stosownych inwestycji, co ma umożliwić uruchomienie seryjnej produkcji kilku nowych modeli, których opracowywanie znajduje się obecnie w końcowej fazie.

Saab wystąpił o ochronę przed wierzycielami 20 lutego; GM, przeżywający wielkie kłopoty, od dawna deklarował zamiar sprzedaży tej firmy.

Podobnie jak macierzysty koncern w USA, Saab korzysta obecnie z sądowej ochrony przed wierzycielami. Firma zadeklarowała, iż dla przezwyciężenia kryzysu potrzebuje miliarda dolarów, zwracając się jednocześnie do kredytodawców o odpisanie 75 proc. z łącznej puli 10,6 mld koron szwedzkich (1,4 mld USD) jego długów - z czego większość stanowią wierzytelności GM. Saab spodziewa się jednocześnie, że zamknie bieżący rok stratą około 3 mld koron (382 mln USD).

Jak pisze agencja Reutera, "w ramach jednego z najmniej prawdopodobnych mariaży w dziejach przemysłu motoryzacyjnego" niszowa spółka z 45 pracownikami ma przejąć zatrudniającą około 3,4 tys. ludzi narodową szwedzką ikonę stabilności i niezawodności.

W ubiegłym roku Koenigsegg wyprodukował 18 samochodów (z ceną jednego egzemplarza około miliona dolarów), a Saab ponad 93 tys.

Firma Koenigsegg została założona przez Christiana von Koenigsegga, szwedzkiego przedsiębiorcę i entuzjastę samochodów sportowych, w 1994 roku. Firma ta, zatrudniająca w pełnym wymiarze 45 pracowników, produkuje kilkanaście luksusowych samochodów rocznie, w tym takie modele jak CCR, CCX i napędzany etanolem CCXR.

Firma ta nie ogłasza cen swych samochodów; przypuszcza się, że za jeden luksusowy wóz Koenigsegga trzeba zapłacić od 1 miliona do 2,3 miliona USD.

Koenigsegg kupuje Saaba: