Prawda o nowych podatkach od aut. Kierowcy i tak zapłacą więcej

Premier Donald Tusk zapowiedział, że w Polsce nie będzie podatku od posiadania samochodu. Ale będą zmiany w akcyzie od aut i opłata środowiskowa dla przedsiębiorców
Premier Donald Tusk zapowiedział, że w Polsce nie będzie podatku od posiadania samochodu. Ale będą zmiany w akcyzie od aut i opłata środowiskowa dla przedsiębiorcówInformacja prasowa (moto)
Będziemy nadal rozmawiali o tym z Komisją Europejską, ale jeszcze dzisiaj, po ostatecznej rozmowie też z minister Pełczyńską-Nałęcz (szefową resortu funduszy i polityki regionalnej - red.), podjęliśmy decyzję, żeby odejść od tzw. podatku Morawieckiego.
powiedział we wtorek premier.
Chodzi o ten sławetny podatek przy rejestracji samochodów, tego najtańszego samochodu, na który było stać ludzi, którzy mniej zarabiają.

Premier likwiduje nieistniejące podatki. Ale kierowcy i tak zapłacą

  • E3G - oplata rejestracyjna naliczana przy pierwszej rejestracji pojazdu w kraju,
  • E4G - oplata środowiskowa dla pojazdów emitujących zanieczyszczenia.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska w ramach rewizji Krajowego Planu Odbudowy wystąpiło z wnioskiem o usunięcie tej reformy. Obecnie oczekujemy na stanowisko Komisji w zakresie zaproponowanych zmian
można było przeczytać w odpowiedzi na jedną z poselskich interpelacji.

Dopłaty do elektryków zamiast podatku. Skąd się wziął program NaszEauto?

W wyniku renegocjacji zmodyfikowano ww. rozwiązanie i wprowadzono program dopłat do zakupu nowych aut elektrycznych skierowany do osób fizycznych oraz jednoosobowych działalności gospodarczych (program NaszEauto)
czytamy w korespondencji przesłanej naszej redakcji.

Nie będzie "podatku Morawieckiego". Ale kierowcy zapłacą nową akcyzę

Nie tylko nowa akcyza. Będzie też opłata środowiskowa dla przedsiębiorców

W efekcie negocjacji, Polska zobowiązała się do reformy opłaty za korzystanie ze środowiska ponoszonej przez firmy w części transportowej oraz reformy akcyzy za samochody (ta sprawa jest w gestii Ministra Finansów). Obie reformy mają na celu lepsze odzwierciedlenie zasady "zanieczyszczający płaci"
poinformowali nas przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Robert Kubica: Dla mnie Le Mans jest ważniejsze niż Formuła 1Marek Wicher INTERIA.PL