Poważne problemy firm carsharingowych. "Ten model biznesowy nie działa"

Firmy zajmujące się w naszym kraju świadczeniem usług z zakresu współdzielonej mobilności znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Z czego to wynika?

Nie tylko Panek ma problemy. Boryka się z nimi cała branża współdzielonego transportu.
Nie tylko Panek ma problemy. Boryka się z nimi cała branża współdzielonego transportu.Artur Szczepanski/REPORTEREast News

Firmy sharingowe w Polsce mają poważne problemy

Jeszcze kilka lat temu usługi firm działających w branży współdzielonego transportu cieszyły się sporym zainteresowaniem. Od pewnego czasu jednak przedsiębiorstwa te mają poważne problemy - zwraca uwagę "Rzeczpospolita". Jak dodaje dziennik, Adam Jędrzejewski, były prezes stowarzyszenia Mobilne Miasto, określa jej stan jako "w restrukturyzacji", ale jeszcze nie "w likwidacji".

Były prezes wspomnianego stowarzyszenia zwraca uwagę, że największy polski operator rowerów miejskich jest obecnie w stanie restrukturyzacji. Dziennik przypomina, że firma Nextbike, dominująca na rynku w branży tzw. bike-sharingu, w 2020 roku ocierała się o upadłość, a obecnie przechodzi restrukturyzację operacyjną i finansową. Jędrzejewski zwraca również uwagę, że operatorzy elektrycznych hulajnóg "upadają bądź szukają ratunku w przejęciu przez większych graczy". Gazeta wskazuje, że firma Bird, zajmująca się właśnie udostępnianiem hulajnóg, zbankrutowała. Tier i Dott natomiast połączyły siły.

Były prezes stowarzyszenia odniósł się także do firm z sektora skuterów elektrycznych. Jak stwierdził, są one "w całkowitym odwrocie". Przy swoich wyliczeniach zwrócił również uwagę na przedsiębiorstwa świadczące usługi carsharingu. Zaznaczył, że "z kilkunastu tego typu usług ostały się w zasadzie dwie, z czego jedna weszła niedawno w stan restrukturyzacji".

Problemy firmy Panek. Przechodzi restrukturyzację

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o firmie Panek, która, jak wynikało z informacji podanych w Krajowym Rejestrze Zadłużonych, znajduje się w trakcie procesu restrukturyzacji. "W grudniu 2023 r. wykryto duże nieprawidłowości przy sprzedaży samochodów używanych przez naszą firmę. Zamieszanych w to jest kilka osób, a sprawa trafiła do prokuratury" - stwierdził zapytany przez nas o przyczynę problemów założyciel i dyrektor generalny firmy, Maciej Panek. Zaznaczył on również, że restrukturyzacja ma pomóc firmie "w odzyskaniu sprawności floty, która jest zamrożona".

Jednocześnie Maciej Panek poinformował, że proces restrukturyzacji nie wpłynie na dostępność samochodów w ramach usługi carsharingu:

Nasi klienci mogą czuć się bezpiecznie. To nie ma wpływy na biznes carsharingowy, samochodów na wynajem nie zabraknie.
zapowiedział Maciej Panek w rozmowie z Interią

Branża ma problemy. Jakie są przyczyny?

Na czym polegają problemy firm udostępniających samochody, hulajnogi czy rowery na minuty? Według Jędrzejewskiego temu modelowi nie udało się zadomowić w nawykach transportowych i mentalności mieszkańców polskich miast. Oznacza to, że firmy działające w tej branży przeszacowały popyt. "Wniosek jest taki, że obecny model biznesowy nie działa" - stwierdził były prezes wspomnianego stowarzyszenia.

Zdaniem gazety, dla operatorów wypożyczających jednoślady przez aplikację wyzwaniem stała się również polityka miast, które postanowiły zająć się kwestią porzucania pojazdów gdzie popadnie. Przykładowo Poznań wyznaczył właśnie 263 punkty, gdzie będzie dozwolone ich parkowanie. Zwrócono również uwagę na wandalizm. Dziennik twierdzi, że właśnie ze względu na niszczenie hulajnóg z Legnicy wycofała się firma GoScooter.

Toyota Yaris po liftingu. Jeździłem nową, mocniejszą hybrydąINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas