Policja dostała nowe radiowozy. Policjanci nie umieli nimi jeździć
Oprac.: Mirosław Domagała
Terenowe Fordy Ranger zdobywają coraz większe powodzenie wśród służb mundurowych. Kilka lat temu dużą partię takich samochodów odebrało wojsko, teraz podobne auta trafiają do funkcjonariuszy policji.
Policjanci z Poznania odebrali dwa oznakowane Fordy Ranger, których przeznaczeniem ma być praca w trudnym terenie. Samochody został zakupiony w głównej mierze dzięki dofinansowaniu Starostwa Powiatowego w Poznaniu oraz ze środków budżetowych Policji.
Fordy Ranger dla policji. Funkcjonariusze przeszli szkolenie
Fordy okazały się na tyle innym sprzętem od dotychczas używanego przez policjantów, że funkcjonariusze z Komisariatu Wodnego KWP w Poznaniu i Ogniwa Konnego KMP w Poznaniu, którzy będą używali Rangerów, przeszli kurs doskonalenia techniki jazdy w trudnym terenie.
Policyjne Rangery napędzane są przez dwulitrowe silniki Diesla o mocy 213 KM, są wyposażone w napęd na cztery koła, reduktor i opony terenowe.
Co potrafią terenowe radiowozy?
Pod okiem doświadczonych instruktorów policjanci poznawali możliwości i sposoby wykorzystania nowych aut. Moduły szkoleniowe pozwalały na zapoznanie się z możliwościami i sposobem działania wszystkich systemów wsparcia kierowcy w trudnym terenie. Panujące warunki podnosiły poziom trudności, umożliwiając jednocześnie wszechstronne wykorzystanie terenówek.
Dzięki temu, niezależnie od sytuacji, z którą przyjdzie się policjantom zmierzyć w codziennej służbie, będą mogli skutecznie nieść pomoc potrzebującym. Auta będą wykorzystywane w miejscach, do których dotarcie normalnym radiowozem byłoby niemożliwe.
***