Grzybobranie z niespodzianką. Mandaty sypią się jak maślaki do koszyka
Jedna z naszych Czytelniczek podzieliła się historią z grzybobrania. Wraz z partnerem wjechali do lasu i zostawili samochód tuż za otwartym szlabanem. Po powrocie czekała ich niemiła niespodzianka - mandat od straży leśnej opiewający na 500 zł. Czy kara była zasadna? Jakie przepisy regulują parkowanie i wjazd do lasu?

Sezon grzybowy w pełni, a wraz z nim rośnie liczba mandatów za nielegalny wjazd i parkowanie w lasach. Wielu kierowców sądzi, że otwarty szlaban to przyzwolenie na pozostawienie auta w głębi lasu. Niestety, przepisy są jednoznaczne - i strażnicy leśni chętnie z nich korzystają.
Mandat za wjazd do lasu - przepisy są bezlitosne
Otwarte zapory przy leśnych drogach wcale nie oznaczają, że można tam legalnie wjechać. Zgodnie z art. 29 ustawy o lasach każda droga leśna, która nie została wyraźnie udostępniona do ruchu znakami pionowymi, jest zamknięta dla pojazdów. Mandat za złamanie tego zakazu może wynieść od 20 do nawet 5 tys. zł.
Strażnicy leśni mogą też zdecydować o odholowaniu pojazdu, zwłaszcza jeśli utrudnia pracę lub niszczy roślinność. W takiej sytuacji dochodzi kolejna kara - do 500 zł za niszczenie przyrody.
Kto może wjechać do lasu samochodem?
Choć przepisy są restrykcyjne, istnieją wyjątki. Wjazd do lasu jest możliwy m.in. dla:
- właścicieli lasów na ich terenie,
- pracowników nadleśnictwa w ramach obowiązków,
- służb ratunkowych,
- osób niepełnosprawnych korzystających z pojazdów dostosowanych do ich potrzeb,
- właścicieli pasiek podczas prac związanych z utrzymaniem uli,
- kierowców posiadających specjalne zezwolenie od leśniczego.
Takie pozwolenie można uzyskać np. na potrzeby działalności gospodarczej i nie zawsze musi mieć formę pisemną - ustna zgoda także jest ważna.
Jak rozpoznać, że droga leśna jest publiczna?
Niektóre leśne trasy pełnią rolę dróg publicznych. Jak to rozpoznać? Kluczowe jest oznakowanie. Jeśli przy drodze znajdują się znaki z nazwą ulicy, kierunkiem do miejscowości czy informacje o parkingach leśnych - można nią poruszać się legalnie. W innym przypadku wjazd jest ryzykowny i grozi wysokim mandatem.
Parkowanie w lesie tylko w wyznaczonych miejscach
Nawet jeśli uda się wjechać legalnie, parkowanie "na dziko" w lesie jest zabronione. Drogi te często są traktowane jako drogi pożarowe, a pozostawienie auta na poboczu może zablokować dojazd straży. Dodatkowo koła samochodu niszczą ściółkę i naturalne środowisko zwierząt.
Samochód można zostawić wyłącznie na oficjalnie wyznaczonych parkingach leśnych. Ich listę udostępniają poszczególne nadleśnictwa na stronach internetowych.
Parki narodowe - całkowity zakaz wjazdu
Szczególną ostrożność trzeba zachować w parkach narodowych i na terenach chronionych. Tutaj wjazd jest zakazany nawet rowerem. Dozwolone jest jedynie poruszanie się pieszo po wyznaczonych szlakach turystycznych.