Polacy zdecydowanie o pijanych kierowcach
96 proc. Polaków wypowiedziało się za natychmiastowym zabieraniem prawa jazdy recydywistom w jeździe po pijanemu - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie MSW, do którego dotarła "Rzeczpospolita".
Zobacz również:
- Kryzys na dobre dotarł do Polski. Załamanie sprzedaży i masowe zwolnienia
- DFSK FX 600 i DFSK E5 już w Polsce. Chińskie SUV-y szokują cenami
- Nowe dopłaty do elektrycznych samochodów. Rusza program NaszEauto
- Od 3 lutego zmiany w Warszawie. Nawet 600 zł za parkowanie
- Silniki benzynowe w odstawce. Polacy stawiają na nowy rodzaj napędu
Badanie, w którym ankietowano 1002 osoby wykazało m.in., że 46 proc. jego uczestników uważa, iż policyjne kontrole trzeźwości na drogach są za rzadkie, a tylko 7 proc. - że za częste. Zdaniem psychologa społecznego prof. Janusza Czapińskiego, do Polaków wreszcie dotarło, że pijani za kółkiem są zagrożeniem i dla nich.
Dużo większa jest akceptacja dla piratów drogowych. Zwolenników zabierania i prawa jazdy za rażące naruszenie przepisów jest 53 proc., a przeciwników 44 proc.
Z pijanymi kierowcami jest jednak ten problem, że często brak praw jazdy im nie przeszkadza. Co gorsza, tacy recydywiści wsiadają za kierownicę faktycznie kompletnie pijani, mając we krwi często dwa i więcej promili alkoholu.
Sankcjami w postaci zabrania prawa jazdy rzeczywiście dotknięte zostają najczęściej osoby, które podczas porannej kontroli okazują się "wczorajsze". W takich wypadkach poziom przekroczenia dopuszczalnego poziomu alkoholu z reguły jest niewielki.