Opel Astra GSe i Grandland GSe - znamy polskie ceny. Lepiej się pospieszyć

Opel rozszerza gamę swoich modeli o nowe topowe wersje, które mają oferować zarówno sportowe wrażenia z jazdy, jak i niskie spalanie. Astra GSe oraz Grandland GSe debiutują na polskim rynku i poznaliśmy ich ceny, ale chętni na drugi z tych modeli powinni się pospieszyc.

Opel Astra GSe
Opel Astra GSemateriały prasowe

Opel Astra GSe - polskie ceny

Dotychczas najmocniejszą odmianą w gamie Astry szóstej generacji była hybrydowa odmiana o mocy 180 KM. W wersji GSe tyle otrzymujemy z samego silnika 1.6 Turbo, a dodatkowe 110 KM generuje motor elektryczny. Moc systemowa układu to 225 KM, co pozwala na sprint do 100 km/h w 7,5 s i osiągnięcie 235 km/h. Z drugiej strony, kierowcy mający dostęp do gniazdka i ładujący Astrę, mogą przejechać do 64 km w trybie elektrycznym.

Astra GSe otrzymała także zawieszenie obniżone o 10 milimetrów z technologią zmiennej charakterystyki amortyzacji KONI FSD. Z kolei układ kierowniczy jest bardziej bezpośredni, a hamulce bardziej czułe na polecenia kierowcy.

Z zewnątrz o dynamicznym charakterze modelu informują 18‑calowe alufelgi inspirowane koncepcyjną elektryczną Mantą GSe. Sportowym elementem jest też zmieniony przedni zderzak z nowym pasem, zmieniony dyfuzor i emblemat GSe na tylnej klapie. We wnętrzu znajdziemy nowe, mocniej wyprofilowane fotele AGR, pokryte tapicerką z alcantary i skóry.

Opel Grandland GSemateriały prasowe

Opel Astra GSe debiutuje w Polsce jako hatchback (docelowo dostępne będzie też kombi). Jego cena to 204 tys. zł.

Opel Grandland GSe

Grandland GSe z kolei korzysta ze stosowanego już w nim napędu hybrydowego. Do układu jaki znajdziemy w Astrze GSe, dołożono dodatkowy silnik przy tylnej osi generujący 113 KM. Moc systemowa tej odmiany to 300 KM, co pozwala na sprint do "setki" w 6,1 s. Zasięg elektryczny tej wersji to 63 km.

Opel Grandland GSe 

Nowością w przypadku Grandlanda są więc nowymi, 19-calowymi felgami oraz lakierowanymi na czarno elementami zderzaków. Dwukolorowe nadwozie z czarną maską stosowane było już wcześniej w 300-konnej odmianie. We wnętrzu, podobnie jak w Astrze, znajdziemy sportowe fotele AGR, pokryte alcantarą i skórą.

Opel Grandland GSe został wyceniony na 252 900 zł i trafi tylko do garstki klientów. Na nasz rynek trafi limitowana liczba 50 sztuk tego auta.

***

Moto Flesz - odcinek 74. Dlaczego elektryki nigdy nie będą tanieINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas