Nowe fakty ws. nowej motoryzacyjnej fabryki w Polsce
Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński powiedział w czwartek dziennikarzom, że resort jest na finiszu rozmów ws. inwestycji firmy motoryzacyjnej w Polsce, dzięki czemu w kraju montowane będzie 100 tys. samochodów. Nie zdradził jednak szczegółów.
"Kończymy ważny program pozyskania inwestora motoryzacyjnego. W jednej ze stolic europejskich domykamy bardzo ważny program inwestycyjny dla montażu w Polsce 100 tys. nowych samochodów" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami.
Już w grudniu Piechociński informował, że jeden ze światowych koncernów motoryzacyjnych ma ogłosić zamiar budowy w Polsce nowej fabryki samochodów. "Szykuje się hit. (...)Pół roku ciężko na to pracowaliśmy i widać bardzo wyraźnie, że po obu stronach mamy już za sobą wstępny flirt, a jesteśmy na etapie ufności, że skonsumujemy ten związek (). Mówimy tutaj o budowie dużej fabryki nowych samochodów w obrębie polskiej motoryzacji" - powiedział wtedy Piechociński.
Według niego na starcie nowej fabryki ok. 60 proc. wykorzystywanych tam części i akcesoriów ma pochodzić z Polski. "Zabiegam o takie warunki, w których także w polskim hutnictwie będzie się produkowało blachy karoseryjne" - powiedział wtedy minister gospodarki, wskazując, że byłoby to korzystne nie tylko dla polskich producentów stali, ale także koksu i węgla koksowego, czyli surowców wykorzystywanych przez hutnictwo.
Nowa fabryka, o której wciąż w tak tajemniczy sposób mówi Piechociński należeć będzie do Volkswagena, a zlokalizowana zostanie najpewniej pod Poznaniem. Produkowany w niej będzie dostawczy model Crafter.
