Nowa aktualizacja Google Maps. Kierowcy pokochają te zmiany
Google zapowiedziało największą od lat aktualizację swojej aplikacji Google Maps, która do tej pory pełniła głównie funkcję przewodnika po trasie, właśnie wchodzi w zupełnie nową erę. Dzięki integracji z platformą sztucznej inteligencji Gemini, aplikacja stanie się prawdziwym wirtualnym asystentem kierowcy - będzie potrafiła rozmawiać, analizować sytuację na drodze i wykonywać złożone polecenia głosowe.

Spis treści:
- Google Maps z wirtualnym asystentem
- Inteligentne komunikaty i raporty drogowe Google Maps
- Funkcja Lens built with Gemini
- Kiedy aktualizacja Google Maps trafi do Europy?
Google Maps to zdecydowanie najbardziej popularna aplikacja nawigacyjna wśród kierowców. Z roku na rok jest aktualizowana i ulepszana - zwykle z korzyścią dla użytkowników. Obecnie pełni funkcję czegoś więcej niż samej nawigacji, bo informuje o niebezpieczeństwach, natężeniu ruchu czy ograniczeniach prędkości. Wkrótce kierowcy dostaną nowe funkcjonalności, związane głównie z "podpięciem" sztucznej inteligencji Gemini.
Google Maps z wirtualnym asystentem
Najważniejszą nowością jest możliwość prowadzenia naturalnych rozmów z aplikacją. Zamiast krótkich, sztywnych komend głosowych, użytkownik będzie mógł zadawać złożone pytania - podobnie jak w rozmowie z człowiekiem. Wystarczy powiedzieć na przykład: "Znajdź tanią restaurację z wegańskim menu po drodze. Czy są tam wolne miejsca parkingowe?". Gemini rozumie kontekst i wykonuje kilka kroków jednocześnie: analizuje trasę, szuka lokali, sprawdza ich dostępność i ocenia sytuację z parkowaniem.
Asystent potrafi także korzystać z kalendarza użytkownika - jeśli pozwolimy mu na dostęp, może automatycznie dodać do niego termin spotkania lub przypomnienie o planowanym postoju.
Inteligentne komunikaty i raporty drogowe Google Maps
Aktualizacja przynosi też usprawnienia w sposobie zgłaszania zdarzeń drogowych. Zamiast klikania na ekranie niebawem będzie można powiedzieć: "Widzę wypadek" lub "Przed nami korek". System natychmiast zapisze informację i udostępni ją innym użytkownikom, pomagając w tworzeniu dokładniejszych map natężenia ruchu.
Zmieni się również sposób, w jaki Google Maps będzie udzielało wskazówek. Zamiast suchych komunikatów typu "Skręć w prawo za 500 metrów", aplikacja będzie korzystać z charakterystycznych punktów orientacyjnych. W praktyce kierowca usłyszy: "Skręć w lewo za stacją benzynową" albo "Za kawiarnia po prawej trzymaj się prawego pasa". Nowy system ma wykorzystywać dane o ponad 250 milionach miejsc oraz aktualne obrazy z Google Street View, co pozwoli uczynić nawigację bardziej intuicyjną.
Funkcja Lens built with Gemini
Kolejna nowość to rozszerzenie funkcji kamery w aplikacji. Dzięki opcji "Lens built with Gemini" użytkownik może skierować aparat telefonu na budynek, restaurację czy zabytek i zapytać: "Co to za miejsce?" albo "Jakie potrawy są tam najpopularniejsze?". Aplikacja natychmiast wyświetli odpowiedź wraz z opiniami, zdjęciami i ocenami.
Funkcja ta na razie działa tylko w Stanach Zjednoczonych, ale Google zapowiada jej szybkie wdrożenie w innych krajach. Docelowo ma być dostępna na wszystkich urządzeniach z Androidem i iOS-em.
Kiedy aktualizacja Google Maps trafi do Europy?
Na razie Google nie podało konkretnej daty wprowadzenia nowości w Polsce. Wiadomo jedynie, że aktualizacja będzie "rozszerzana stopniowo w najbliższych tygodniach", wszędzie tam, gdzie dostępna jest platforma Gemini. Oznacza to, że część użytkowników w Europie może zobaczyć pierwsze zmiany wcześniej - inne funkcje pojawią się dopiero po uzyskaniu lokalnych zezwoleń.
Gemini działa już w ponad 230 krajach i obsługuje 40 języków, więc wdrożenie w Polsce wydaje się tylko kwestią czasu. Google przygotowuje też osobne uaktualnienie dla systemu Android Auto, które pozwoli kierowcom korzystać z nowych funkcji bezpośrednio z poziomu ekranu samochodu.










