Niemcy zamknęli ważne przejście graniczne z Polską. Zakaz wstępu na 2 miesiące
Od poniedziałku, 19 sierpnia 2024 roku, kierowcy planujący podróż do Niemiec muszą pamiętać o tym, że jedno z przejść granicznych jest niedostępne. Chodzi o miejscowość Rosówek/Rosow. Trasa będzie zamknięta przez kilka najbliższych miesięcy.
Polsko-niemieckie przejście graniczne Rosówek/Rosow znajduje się w województwie zachodniopomorskim, w powiecie polickim. Po polskiej stronie prowadzi do niego droga krajowa nr 13, a po niemieckiej - droga B2 biegnąca z północnego -wschodu Niemiec na południe, do granicy z Austrią. Prowadzi m.in. przez Berlin, Lipsk czy Monachium.
Od poniedziałku 19 sierpnia 2024 r. przejście graniczne będzie niedostępne. Władze niemieckiej gminy Gartz tłumaczą to zamknięciem i remontem pięciokilometrowego odcinka drogi B2. Prace będą prowadzone od jej skrzyżowania z trasą B113 do przejścia granicznego Rosówek/Rosow. Pierwotnie utrudnienia miały pojawić się już tydzień wcześniej, 12 sierpnia, ale ostatecznie termin ten został przesunięty o kilka dni. Pięciokilometrowy odcinek ma pozostać zamknięty do 27 października.
W czasie remontu kierowcy będą musieli korzystać z wyznaczonego przez lokalne władze objazdu. Jego trasa prowadzi przez drogę federalną B113, węzeł Penkun, autostradę A11 do przejścia granicznego Pomellen/Kołbaskowo. Samochody ciężarowe powinny natomiast kierować się na przejście graniczne Linken/Lubieszyn. Utrudnienia nie dotyczą jednak kierowców i rowerzystów mieszkających w okolicznych niemieckich miejscowościach - Rosow, Neurosow i Neurochlitz.
Przejście graniczne w Rosówku i droga B2 były często wykorzystywane przez kierowców jako alternatywna trasa do poruszania się pomiędzy Szczecinem i Gryfinem. Jadąc przez Niemcy mogliśmy skrócić swoją podróż o kilka minut w porównaniu z DK31.
Kierowcy planujący podróż do Niemiec powinni pamiętać o utrudnieniach również na innych przejściach granicznych z naszymi zachodnimi sąsiadami. W połowie października 2023 roku Niemcy wprowadziły kontrole na granicach z Polską Czechami i Szwajcarią. Niemieckie władze tłumaczyły swoją decyzję nielegalnym ruchem imigrantów. Kontrole mają obowiązywać co najmniej do 15 grudnia. U naszych zachodnich sąsiadów trwają dyskusje nad wydłużeniem tego terminu.