Nie pomogła sprawa w sądzie. Chińczycy i tak zbudują odcinek S19
Ostatni odcinek drogi ekspresowej S19 między granicą w Kuźnicy i Białymstokiem wchodzi w etap realizacji. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na zaprojektowanie i budowę fragmentu Sokółka – Czarna Białostocka. Kiedy na trasę wyjadą kierowcy?
Spis treści:
Ostatni odcinek S19 między granicą i Białymstokiem w realizacji
Odcinek drogi ekspresowej S19 Sokółka - Czarna Białostocka liczy 24,1 km długości i będzie stanowił przedłużenie budowanej już trasy prowadzącej z Kuźnicy do Sokółki. Dzięki obwodnicom trasa pozwoli na wyprowadzenie samochodów z miejscowości Sokółka, Geniusze, Straż i Czarna Białostocka. Miejscowości zostaną połączone z drogą ekspresową za pomocą czterech planowanych węzłów drogowych: Sokółka Zachód, Geniusze, Straż i Czarna Białostocka.
Trasa zbudowana będzie w przekroju dwujezdniowym, każda jezdnia po dwa pasy ruchu z pasem awaryjnym. Rodzaj nawierzchni - czy z asfaltu czy z cementu - wybierze sam wykonawca. W ramach inwestycji mają być wykonane 22 obiekty mostowe (będą prowadzić nad liniami kolejowymi lub pełnić funkcję przejść dla zwierząt).
Kiedy kierowcy skorzystają z odcinka S19?
Na zrealizowanie inwestycji wykonawca będzie miał 39 miesięcy (wyłączając okresy zimowe od 16 grudnia do 15 marca) od podpisania umowy. W ciągu pierwszych 10 miesięcy firma opracuje dokumentację projektową niezbędną do złożenia wniosku o wydanie decyzji ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej). W związku z tymi terminami GDDKiA przewiduje, że sama budowa powinna rozpocząć się pod koniec 2025 roku. Jeśli wszystkie procesy związane z realizacją inwestycji będą przebiegać sprawnie, kierowcy powinni skorzystać z nowej trasy w 2028 roku.
Odcinek S19 zbuduje chińska firma
Droga do podpisania umowy z wykonawcą nie była jednak prosta. Przetarg na wspomniany odcinek został ogłoszony pod koniec czerwca 2023 roku. Oferty złożyło wówczas 12 firm. Wszystkie zadeklarowały maksymalne okresy gwarancji (czyli 10 lat) oraz zagospodarowanie 100 proc. destruktu. W takiej sytuacji głównym czynnikiem warunkującym wybór była cena. Najniższą kwotę za realizację inwestycji zaproponowała chińska firma Stecol Corporation - 828,8 mln zł.
Od decyzji GDDKiA na początku grudnia odwołała się jednak inna firma biorąca udział w postępowaniu, POLAQUA. Krajowa Izba Odwoławcza pod koniec tego samego miesiąca oddaliła jednak odwołanie. W związku z tym wspomniana firma postanowiła skierować sprawę do sądu. Skarga na wyrok KIO została złożona w styczniu 2024 roku. W maju oddalił ją Sąd Okręgowy w Warszawie.
To nie pierwsze zadanie chińskiej firmy w Polsce
GDDKiA zwraca uwagę, że firma ma już doświadczenie w realizacji inwestycji na polskim rynku. W latach 2019-2023 zrealizowała odcinek drogi ekspresowej S14 od węzła Aleksandrów Łódzki do węzła Emilia. Obecnie zajmuje się również budową autostrady A2 Groszki - Siedlce Zachód, a w czerwcu ubiegłego roku podpisała umowę na realizację S12 w województwie lubelskim dla odcinka Dorohucza - Chełm.