Najgłębszy tunel na świecie. Autostrada wjedzie 392 metry pod wodę
Norwegowie od lat słyną z imponujących inwestycji inżynieryjnych, w tym budowy niezwykle długich tuneli i tras podmorskich. Teraz jednak planują projekt, który może pobić wszystkie dotychczasowe rekordy. Zakłada on stworzenie wyjątkowej autostrady, która ma przebiegać pod powierzchnią morza, na głębokości sięgającej aż 392 metrów.

W skrócie
- Norwegia rozpoczęła budowę najdłuższego i najgłębszego tunelu podmorskiego świata.
- Projekt Rogfast ma zastąpić dotychczasowe przeprawy promowe i umożliwić stałe połączenie drogowe pod fiordami.
- Inwestycja uwzględnia nowoczesne systemy bezpieczeństwa oraz wykorzystanie wydobytego materiału do rekultywacji.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Norwegia słynie z imponujących inwestycji inżynieryjnych, które pozwalają jej mieszkańcom pokonywać naturalne przeszkody w postaci gór, fiordów i szerokich zatok. Jednym z najbardziej spektakularnych osiągnięć ostatnich lat jest mierzący 14,4 km długości i sięgający do 292 metrów pod poziomem morza tunel Ryfylke, oddany do użytku pod koniec 2019 roku. To najdłuższy działający tunel podwodny w Norwegii i jeden z największych tego typu obiektów na świecie.
Wszystko jednak wskazuje na to, że dotychczasowy rekord nie utrzyma się długo. Od pewnego czasu trwa realizacja największej infrastrukturalnej inwestycji w dziejach tego kraju - budowy tunelu Rogfast. Gigantyczne przedsięwzięcie zakłada stworzenie 27-kilometrowej trasy, która poprowadzi kierowców aż 392 metry pod powierzchnią morza. Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na ponad 2 miliardy dolarów.

Podwodna autostrada zastąpi przeprawy promowe
Rogfast nie będzie zwykłym tunelem, lecz prawdziwym przełomem dla regionu. Dwunawowa konstrukcja przetnie fiordy Boknafjorden i Kvitsoyfjorden, leżące na północ od Stavanger, całkowicie zastępując dotychczasową przeprawę promową. Dzięki niej podróżni zyskają stałe połączenie drogowe, niezależne od warunków pogodowych i harmonogramu kursowania promów. Każda z naw będzie miała po dwa pasy ruchu, a w samym środku tunelu zaplanowano skrzyżowanie prowadzące na wyspę Kvitsoy.
Rampy wjazdowe i wyjazdowe zaplanowanego skrzyżowania będą prowadziły do dwóch rond zlokalizowanych nad stropem tunelu. Dodatkowo projekt obejmuje budowę specjalnych podwodnych przejść ewakuacyjnych rozmieszczonych co 250 metrów. Bezpieczeństwo ruchu zostanie zapewnione dzięki monitorowaniu z trzech niezależnych lokalizacji oraz centralnemu systemowi nadzoru ruchu drogowego, wyposażonemu w nowoczesne kamery rejestrujące każdy odcinek trasy.
Budowa tunelu pochłonie miliony metrów sześciennych skał
Wrażenie robi nie tylko imponująca głębokość tunelu Rogfast, lecz także ogrom prac wykopaliskowych, które są konieczne do jego realizacji. Podczas budowy usunięte zostanie ponad 8,5 mln metrów sześciennych skał. Co istotne, wydobyty materiał nie zostanie zmarnowany - jego znacząca część zostanie ponownie wykorzystana w projektach rekultywacji gruntów, co pozwoli zminimalizować wpływ inwestycji na środowisko.
Tunel Rogfast skróci podróżowanie i wzmocni turystykę
W maju 2017 roku norweski parlament wyraził zgodę na realizację tunelu Rogfast, a prace budowlane ruszyły w styczniu 2018 roku. Zgodnie z najnowszymi harmonogramami, zakończenie inwestycji przewidywane jest na 2033 rok. Projekt ma na celu nie tylko zastąpienie istniejących przepraw promowych, ale także stworzenie efektywnego połączenia komunikacyjnego między strategicznymi regionami kraju, co poprawi zarówno mobilność mieszkańców, jak i logistykę transportu.