Mercedes GLE Coupe z polskim cennikiem

Mercedes wycenił swojego SUVa dokładnie tak, jak BMW konkurencyjne X6.

Trwało to kilka lat, ale BMW X6 doczekało się wreszcie bezpośredniego konkurenta. Wyjątkowo bezpośredniego, ponieważ Mercedes był już krytykowany za zbyt duże inspirowanie się bawarskim projektem, podczas tworzenia GLE Coupe. Teraz zaś zainspirował się również cennikiem, który startuje z dokładnie takiego samego pułapu.

Za najtańsze GLE 350 d trzeba zapłacić 321 tysięcy złotych (300 zł mniej, niż za najtańsze X6). Ten 258-konny diesel jest jedynym silnikiem wysokoprężnym w gamie. Ceny benzynowych odmian rozpoczynają się od 326 500 zł (GLE 400 rozwijający 333 KM), a kończą na 599 tys. zł za topową odmianę GLE 63 S AMG z 585-konnym V8 biturbo. Wszystkie wersje wyposażone są seryjnie w 9-biegowy automat, poza AMG, korzystających ze starszej, 7-biegowej przekładni.

Reklama

Wszystkie wersje GLE Coupe wyposażone są seryjnie w pełne LEDowe oświetlenie, elektrycznie sterowaną klapę bagażnika, kamerę cofania, asystenta bocznego wiatru oraz 20-calowe alufelgi. Na liście opcji znalazły się między innymi pneumatyczne zawieszenie, aktywny tempomat z funkcją jazdy półautonomicznej, system multimedialny Comand Online oraz nagłośnienie Bang & Olufsen Sound AMG.

Można już składać zamówienia na nowego Mercedesa GLE Coupe. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów w lipcu.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy