McLaren przejechał przez polską gminę. Musiała zapłacić prawie pół mln zł

McLaren 570 GT
McLaren 570 GTmateriały prasowe

Ubezpieczenie OC nie zawsze całkowicie chroni od odpowiedzialności

Pech właściciela McLarena stał się pechem polskiej gminy

Jadąc z prędkością ok 30-40 km/h nagle poczuł on uderzenie i wstrząs. Po przejechaniu ok. 50 metrów samochód wyświetlił błąd ciśnienia w oponach. Kierujący zatrzymał się. Jak się okazało, z przedniej i tylnej prawej opony zeszło powietrze a osłona pod zderzakiem była urwana. Uszkodzeniu uległo też podwozie samochodu. Przyczyną szkody okazał się być ubytek w asfalcie - dość głęboka dziura w gminnej drodze.
Małgorzata Czekuć (TU Warta)

Uszkodził na dziurze dwa koła, odszkodowanie to prawie pół miliona złotych

  • koszty naprawy auta w serwisie McLarena w Polsce,
  • rekompensata z tytułu braku możliwości korzystania z własnego pojazdu i najmu pojazdu (McLaren 570 GT był wynajmowany na różne imprezy okolicznościowe),
  • zapewnienie samochodu zastępczego (samo auto zastępcze wygenerowało koszt ponad 200 tys. zł).