Łódź: nawet 30 tys. grzywny dla kierowcy dostawczaka
Oprac.: Paweł Rygas
Nawet 30 tys. zł grzywny grozi kierowcy dostawczego Volkswagena, który zatrzymany został przez drogówkę na ulicy Strykowskiej w Łodzi. Kierowca nie posiadał prawa jazdy, a jego samochód - ważnych badań technicznych. Ostatni przegląd techniczny wykonano... pięć lat temu!
Zdarzenie miało miejsce 27 stycznia 2022 roku około godziny 10:30. Uwagę policjantów z łódzkiej drogówki zwrócił Volkswagen jadący ulicą Strykowską w kierunku centrum. Pojazd poruszał się brzegiem jezdni i miał ewidentny problem z podjazdem pod wzniesienie. W dodatku, na widok radiowozu, kierujący zaczął gwałtownie zapinać pasy bezpieczeństwa co spowodowało, że nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu...
Policjanci postanowili skontrolować kierowcę i jego pojazd. Jak się okazało, samochód przewoził ładunek przekraczający jego dopuszczalną ładowność. Kierowca tłumaczył, że za załadunek odpowiadają pracownicy firmy, a nie on. Niestety na tym lista nieprawidłowości się nie kończyła.
Volkswagen bez przeglądu od 2017 roku!
Kontrola dokumentów wykazała, że 41-letni mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Ponadto Volkswagen nie posiadał aktualnych badań technicznych. Ostatnie badanie techniczne zostało wykonane w - uwaga - 2017 roku!
Jakby tego było mało - w lutym 2021 roku - funkcjonariusze Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu właśnie z powodu braku badań technicznych. Kierowca taki stan rzeczy tłumaczył niesłusznie zatrzymanym prawem jazdy oraz... niewiedzą w zakresie obowiązku przeprowadzania corocznych badań technicznych!
W tej sytuacji auto zostało usunięte z drogi, a policjanci zakazali mężczyźnie dalszej jazdy.
Za szereg wykroczeń m.in.:
- kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień,
- niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa w czasie jazdy,
- poruszanie się pojazdem bez ważnych badań technicznych,
- przekroczenie dopuszczalnej ładowności pojazdu,
- naruszenie nie przepisów o przewozie ładunków sypkich,
policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie 41-latka. Za popełnione wykroczenia w postępowaniu sądowym grozi mu kara grzywny nawet do 30.000 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci przypominają: Ustawa Kodeks drogowy w art. 94 jasno określa, że:
"kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1 500 zł".
W razie popełnienia wykroczenia polegającego na prowadzeniu pojazdu bez wymaganych uprawnień sąd - obligatoryjnie - orzeka zakaz prowadzenia pojazdów!
***