Z opony wystawały druty, na jednej z osi nie było hamulców

Karol Biela

Oprac.: Karol Biela

Świętokrzyski oddział ITD zatrzymał w Ostrowcu Świętokrzyskim 40-tonowy zestaw należący do polskiego przewoźnika. Na jednym z kół naczepy z opony wystawały druty wzmacniające jej konstrukcję, a jedna z osi nie miała w ogóle hamulców.

W trakcie kontroli ogumienia naczepy świętokrzyscy inspektorzy ITD stwierdzili, ze z jednej z opony wystaje już kord
W trakcie kontroli ogumienia naczepy świętokrzyscy inspektorzy ITD stwierdzili, ze z jednej z opony wystaje już kordITDInformacja prasowa (moto)

Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego z oddziału w Opatowie prowadzili kontrole w Ostrowcu Świętokrzyskim na drodze krajowej nr 9.

Wśród wytypowanych do sprawdzenia pojazdów był 40-tonowy zestaw składający się z ciągnika siodłowego oraz naczepy. Inspektorzy poza dokumentacją pojazdów sprawdzili także stan techniczny pojazdu.

Szybko okazało się, że na trzeciej osi po prawej stronie opona nie nadawała się do jazdy - z resztek bieżnika wystawał postrzępiony stalowy kord wzmacniający konstrukcję opony.

Na środkowej osi naczepy po lewej stronie tarcza hamulcowa była całkowicie zardzewiała a po prawej... w ogóle jej nie było!ITDInformacja prasowa (moto)

Do tego na drugiej osi z lewej strony inspektorzy ITD zauważyli całkowicie zardzewiałą tarczę hamulcową, co jednoznacznie wskazywało, że hamulec na tym kole nie działał. Z kolei na drugim kole tej osi tarcza hamulcowa w ogóle była zdemontowana.

Zatrzymany w Ostrowcu Świętokrzyskim 40-tonowy zestaw po wykryciu niebezpiecznych usterek otrzymał zakaz dalszej jazdyITDInformacja prasowa (moto)

Ostatecznie kontrola drogowa zakończyła się czterema mandatami karnymi dla kierowcy. Do tego ITD wszczęło postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Ponadto, ze względu na stwierdzone niebezpieczne usterki, inspektorzy wydali zakaz dalszej jazdy.

***

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas