Kupiłeś używane auto? Szykuj 4461 zł. A to dopiero początek
Doświadczeni kierowcy wiedzą, że kupno używanego samochodu to dopiero początek wydatków. Co najczęściej psuje się w takich autach i jakie koszty pochłonąć mogą naprawy w pierwszym roku eksploatacji? Oto unikatowe dane z Polski.

Spis treści:
Usunięcie statystycznej awarii w statystycznym samochodzie używanym w Polsce kosztuje dziś średnio 1917 zł. Największe koszty generują usterki silnika - średnio 4461 zł - i automatycznej skrzyni biegów (4142 zł). Co ciekawe - silnik, w mniej niż rok od zakupu, psuje się statystycznie w prawie co piątym sprzedanym w Polsce samochodzie używanym!
Takie dane płyną z raportu opracowanego przez firmę GetHelp.pl. To współpracujący z czterema tysiącami polskich komisów ubezpieczyciel oferujący tzw. "rozszerzoną gwarancję na samochody używane" czyli ubezpieczenie od kosztów naprawy pojazdu.
Firma podzieliła się właśnie własnymi statystykami dotyczącymi polskiego rynku, wykorzystywanymi przy - kluczowym dla wszystkich ubezpieczycieli - szacowaniu ryzyka. Warto dodać, że ubezpieczyciel oferuje ochronę gwarancyjną dla aut w wieku do 20 lat i przebiegu do 350 tys. km, co zapewnia dość dobre odzwierciedlenie pojazdów poruszających się dziś po polskich drogach (średni wiek samochodu w Polsce to 14,7 roku).
Kupujesz używane auto? Po 3 miesiącach będziesz wiedział wszystko
Dane dotyczące jakości oferty na polskim rynku samochodów używanych nie są optymistyczne. Wynika z nich, że blisko 4 na 10 samochodów sprzedawanych w komisach w Polsce psuje się średnio w pierwszym roku po zakupie. Aż 52 proc. zgłoszeń dotyczących awarii występuje w pierwszych 3 miesiącach od kupna samochodu.
Co najczęściej psuje się w świeżo kupionych samochodach używanych i jakie są koszty napraw najczęściej występujących w takich pojazdach usterek?
To najczęściej psuje się w używanych samochodach. Mechanicy zacierają ręce
Z danych ubezpieczyciela wynika, że źródłem najczęstszych problemów w "świeżo kupionym" używanym samochodzie bywa z reguły silnik. Statystycznie - w pierwszym roku od nabycia pojazdu - jednostka napędowa psuje się w aż 17,55 proc. objętych ubezpieczeniem od kosztów naprawy samochodów.
Do najczęstszych usterek należą problemy z tłokami, głowicą czy wypalenie uszczelki pod głowicą
Średnio koszt naprawy jednostki napędowej wynosi 4461 zł.
We znaku kierowcom mocno dają się też turbodoładowanie i układ oczyszczania spalin. W obu przypadkach w pierwszym roku po zakupie usterki tych systemów trapią średnio co dziesiąte ubezpieczone auto (nieco ponad 9 proc. pojazdów). Naprawa turbosprężarki czy intercoolera kosztuje obecnie statystycznie 1511 zł. Średni koszt usunięcia awarii układu oczyszczania spalin - np filtra cząstek stałych - to dziś 2075 zł.
W około 7 proc. aut objętych ubezpieczeniem od kosztów naprawy w pierwszym roku po zakupie psują się też klimatyzacja i manualna skrzynia biegów. Naprawa klimatyzacji pochłania statystycznie 1450 zł a ręcznej skrzyni biegów - 2814 zł.
Lepszy automat czy manual? Wiemy, które psują się częściej
Stosunkowo częste przypadki usterek ręcznych przekładni świadczą o dużych przebiegach i ogólnym wyeksploatowaniu wielu oferowanych na rynku wtórnym samochodów. Mimo wszystko, zwłaszcza w starszych autach, wybór ręcznej skrzyni biegów może się okazać lepszym wyborem niż automat. Te wprawdzie psują się nieco rzadziej (statystycznie w 4,18 proc. ubezpieczonych od kosztów naprawy aut), ale za to ich naprawa pochłania średnio aż 4142 zł.

Wśród usterek, które stosunkowo często objawiają się w używanych autach w pierwszym roku po ich zakupie wymienić można jeszcze awarię układu chłodzenia, która - statystycznie - dotyczy 5,5 proc. ubezpieczonych od kosztów naprawy samochodów. Średni koszt przywrócenia auta do sprawności wynosi w tym przypadku 976 zł.
Kupujesz używane auto? Tyle wydasz na naprawy
Dane ubezpieczyciela kolejny raz dowodzą słuszności tezy, że kupując używane auto dysponować należy "trzema kupkami" gotówki. Pierwszą, przeznaczoną na sam zakup. Drugą na pokrycie kosztów rejestracji, ubezpieczenia i pierwszego przeglądu oraz trzecią - na naprawy usterek, które ujawnią się w pierwszym okresie eksploatacji.
W kontekście unikatowych danych z polskich dróg, wskazujących na powszechne usterki silnika, doładowania czy klimatyzacji dobrze, by na tej ostatniej znalazło się przynajmniej pięć tysięcy złotych.