Koenigsegg Jesko testuje granice fizyki. 359,83 km/h w 13 sekund
13 sekund. Tyle wystarczyło, by Koenigsegg Jesko rozpędził się do prawie 360 km/h. Nie na torze F1, nie z górki i nie w teorii. To rzeczywisty wynik seryjnego hipersamochodu spalinowego.

Spis treści:
Koenigsegg Jesko Absolut po raz kolejny pokazał, że granice fizyki są dla niego jedynie wyzwaniem, a nie ograniczeniem. Podczas niedawnych testów na torze w Szwecji hipersamochód osiągnął prędkość 359,83 km/h w zaledwie 13,27 sekundy, pokonując dystans pół mili. To wynik, który budzi respekt - nie tylko wśród fanów motoryzacji, ale też wśród konstruktorów innych marek.
Koenigsegg Jesko przejechał 359 km/h na pół mili
Takie liczby nie biorą się z przypadku. Koenigsegg Jesko napędza 5-litrowe V8 o mocy 1600 KM, które w połączeniu z dziewięciobiegową przekładnią Light Speed Transmission przenosi całą tę siłę na asfalt w sposób niemal nierealny.
13,27 sekundy do niemal 360 km/h to czas, który deklasuje większość wyścigowych maszyn. Na tym dystansie i w tej klasie pojazdów, Jesko Absolut jest obecnie liderem wśród aut spalinowych. Dla porównania - Rimac Nevera, elektryczny pogromca rekordów, osiąga podobne rezultaty, ale robi to dzięki napędowi na cztery koła.
Koenigsegg Jesko z rekordem ćwierć mili dla spalinówek
Chociaż próba na pół mili nie przyniosła absolutnego rekordu wszech czasów (tutaj króluje Rimac), Koenigsegg ma powody do dumy - rekord 1/4 mili dla seryjnych samochodów spalinowych należy teraz do Jesko. 8,88 sekundy - to czas, który oficjalnie zapisano w historii motoryzacji. Na tym etapie nie ma mowy o przypadku. To efekt dziesiątek prób, setek godzin testów i perfekcyjnie zestrojonego układu napędowego.
Co ważne, wszystkie te wyniki osiągnięto na oponach Michelin Pilot Sport Cup2 R i przy użyciu paliwa E85 - czyli w konfiguracji, która nie odbiega od tego, co teoretycznie mógłby dostać klient.
Koenigsegg nie powiedział ostatniego słowa
Warto przypomnieć, że Koenigsegg Jesko Absolut już w 2024 roku pobił cztery inne rekordy świata - m.in. w konkurencji 0-400-0 km/h (czas: 27,83 s) oraz 0-250 mph (402,34 km/h) w 19,20 sekundy. Szwedzi zrobili to na pasie startowym lotniska Örebro, gdzie warunki do testów były dalekie od laboratoryjnych - asfalt, wiatr i standardowa temperatura.
Za kierownicą wówczas siedział Markus Lundh - kierowca testowy, który zna ten samochód na wylot. Samochód, którym osiągnięto te czasy, był niemal seryjny - z wyjątkiem klatki bezpieczeństwa i sportowego fotela.
Christian von Koenigsegg nie ukrywa, że to dopiero początek. Cel? 330 mph, czyli 530 km/h. Taką prędkość Jesko Absolut ma osiągnąć, gdy tylko znajdzie się odpowiednio długi i równy odcinek drogi lub pasa.