Polacy pokochali elektryki? Znaczny wzrost sprzedaży nad Wisłą
Elektromobilność w Polsce nabiera tempa. Jak wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności, pod koniec lipca 2025 roku po polskich drogach jeździło już 94 017 samochodów elektrycznych - o ponad 30 tys. więcej niż rok wcześniej. Równolegle postępuje rozbudowa infrastruktury ładowania, która ma zapewnić kierowcom większą wygodę użytkowania pojazdów zeroemisyjnych.

Samochody elektryczne w Polsce zyskują coraz większą popularność. Z danych Licznika Elektromobilności, przygotowanego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności, wynika, że na koniec lipca 2025 roku w naszym kraju zarejestrowanych było 103 647 aut osobowych i dostawczych z napędem elektrycznym. Rok wcześniej liczba ta wynosiła 70 556 pojazdów.
Polacy kupują coraz więcej pojazdów elektrycznych
Pod koniec lipca 2025 roku w Polsce zarejestrowanych było 94 017 samochodów osobowych z napędem elektrycznym oraz 9630 aut dostawczych i ciężarowych tego typu. Dla porównania, rok wcześniej liczby te wynosiły odpowiednio 63 552 i nieco ponad 7 tys. sztuk. Systematycznie rośnie również flota elektrycznych jednośladów - motorowerów i motocykli - których liczba sięgnęła 26 236.
Polska dopiero się rozkręca. Z roku na rok coraz lepiej
Eksperci podkreślają, że chociaż Polska wciąż wkracza w erę elektromobilności, tempo wzrostu robi coraz większe wrażenie. Obecne wyniki to nie tylko wyraźny progres względem ubiegłego roku, lecz także ogromny skok w porównaniu z rokiem 2023. Wówczas po polskich drogach poruszało się niespełna 40 tys. samochodów elektrycznych.
Wkrótce sytuacja kierowców aut elektrycznych w Polsce może się jeszcze poprawić dzięki nowym regulacjom. Rząd pracuje nad zmianami w ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych, które mają ułatwić montaż wallboxów w garażach bloków mieszkalnych. Zgodnie z projektem, każdy mieszkaniec będzie mógł samodzielnie zlecić ekspertyzę dopuszczalności punktu ładowania. Dodatkowo rozszerzony ma zostać program "NaszEauto".
Liczymy, że zapowiadane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozszerzenie programu "NaszEauto" o możliwość dofinansowania zakupu samochodów dostawczych, a także wydłużenie okresu przyjmowania wniosków o kolejne miesiące, pozwolą utrzymać wysoką dynamikę wzrostu, taką, jaką obserwujemy w ostatnich kilku miesiącach
Coraz więcej punktów ładowania. Najłatwiej naładujemy auto w Warszawie
Co jednak najważniejsze - rozwój pojazdów elektrycznych w Polsce idzie w parze z rozbudową infrastruktury ładowania. Na koniec lipca 2025 r. w całym kraju działało już 10 730 ogólnodostępnych punktów ładowania. Szybkie ładowarki prądu stałego (DC) stanowią 34 proc., a wolniejsze punkty prądu przemiennego (AC) - 66 proc. Najwięcej stacji znajduje się w Warszawie, ale także Gdańsk, Kraków, Poznań i Szczecin dynamicznie rozwijają sieć ładowania. Choć wciąż występują tzw. "czarne punkty" - miejsca bez możliwości ładowania - eksperci przewidują, że ich liczba będzie systematycznie malała.