Jeep Wrangler znika z salonów. Kolejna ofiara CAFE w Polsce
Jeep Wrangler znika z europejskiej oferty amerykańskiego producenta. Legendarna terenówka dołącza do innych ofiar nowych regulacji CAFE dotyczących emisji CO2 przez samochody w Unii Europejskiej. Plotki, jakie pojawiły się jeszcze w początku roku, okazały się prawdą.

W skrócie
- Jeep Wrangler zostaje wycofany z europejskiej oferty ze względu na zaostrzone regulacje dotyczące emisji CO2 w Unii Europejskiej.
- Producent zamierza skupić się na modelach lepiej dostosowanych do lokalnych przepisów i preferencji rynku.
- W salonach dealerskich w Polsce pozostało około 70 egzemplarzy Wranglera dostępnych od ręki.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Legendarny Jeep Wrangler dołączył właśnie do Fiata Tipo, Mitsubishi Space Stara czy Toyoty Corolli, czyli ofiar zaostrzonych limitów emisji CO2, jakie - w ramach programu CAFE (Clean Air for Europe) obowiązują w Unii Europejskiej od 1 stycznia bieżącego roku. Chodzi o regulacje, w ramach których przekroczenie przez markę wyznaczonego limitu emisji CO2 skutkuje nałożeniem na producenta kary w wysokości 95 euro za każdy gram wyemitowany ponad limit od każdego sprzedanego samochodu.
Już na początku roku wśród dealerów Jeepa pojawiały się plotki o tym, że produkcja europejskiej wersji Wranglera dobiega końca. Teraz informacje o wycofaniu z oferty Jeepa Wranglera potwierdził dyrektor ds. public relations w polskim oddziale koncernu Stellantis - Wojciech Osoś.
Obecnie klienci marki Jeep w Polsce mogą kupić kultowego Wranglera już tylko jako samochody dostępne "od ręki". Oferta obejmuje dwie wersje napędu: 4xe Plug-in Hybrid oraz benzynową. Można się z nią zapoznać zarówno w salonach autoryzowanych dealerów marki, jak i online na stronie www.salon.jeep.pl
Osoś przyznał, że Jeep "dostosowuje swoją europejską ofertę do zmieniających się wymagań rynku i regulacji", co potwierdza, że nad europejską przyszłością Wranglera zaważyły przepisy dotyczące emisji spalin.
W oświadczeniu czytamy też m.in., że Jeep planuje dalsze inwestycje w europejskie portfolio koncentrując się na pojazdach dopasowanych do "regionalnych preferencji i przepisów".
Mimo że Wrangler w obecnej formie może nie być częścią najbliższych planów Jeepa w Europie, marka nie rezygnuje z segmentu pojazdów terenowych
Jako przykład wspomina planowaną na kolejne miesiące premierę nowej generacji europejskiego Compassa i światowe debiuty Jeepa Wagonnera S i Recon.
Chętni na nowego Jeepa Wranglera z fabryczną gwarancją i pełnym wsparciem serwisowym muszą się pospieszyć. Na placach dealerskich w całej Polsce pozostało jeszcze około 70 egzemplarzy Wranglera w różnych konfiguracjach. W zależności od specyfikacji ceny zaczynają się od około 271 tys. zł za auta z silnikami benzynowymi (2.0 l turbo, 282 KM i ośmiostopniowa, automatyczna skrzynia biegów). Od 310 tys. zł w górę zapłacić trzeba za odmiany z napędem PHEV o mocy 380 KM.
Warto przypomnieć, że Wrangler w obecnej postaci uchował się na europejskim rynku ledwie kilkanaście miesięcy. Auto w zmodernizowanej wersji zaprezentowano w kwietniu 2023 roku, ale odmiany w specyfikacji na Europę trafiły do salonów w połowie ubiegłego roku.