Groźne dachowanie na skrzyżowaniu. Wystarczył jeden moment
Na jednym z rond w Lublinie doszło do pozornie niegroźnej kolizji, która zakończyła się jednak niebezpiecznym dachowaniem. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane kamerą monitoringu, a policjanci opublikowali je ku przestrodze.
W środę w godzinach porannych dyżurny policji w Lublinie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, który miał miejsce na rondzie 100-lecia KUL. Jak wynikało z przekazanej informacji – w dostawczego Mercedesa uderzył pojazd dostawczy marki Peugeot. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę Wydziału Zarządzenia Ruchem Drogowym i Mobilnością.
Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Dwie osoby w szpitalu
Jak widać na opublikowanym nagraniu, kierowca Peugeota, wjeżdżając na rondo od strony Alei Solidarności, nie zastosował się do znaku drogowego nakazującego ustąpienie pierwszeństwa przejazdu. W wyniku zderzenia, Mercedes dachował, a dwie osoby podróżujące pojazdem doznały obrażeń i zostały przewiezione do szpitala na szczegółowe badania.
Wstępne działania funkcjonariuszy wykazały, że kierowcy obydwóch pojazdów byli trzeźwi. Pracujący na miejscu policjanci ruchu drogowego przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli dowody. Jak poinformował nadkomisarz Kamil Gołębiowski, obecnie ruszyło w tej sprawie postępowanie, a policja prowadzi czynności wyjaśniające dokładne okoliczności zdarzenia.
Co to jest wymuszenie pierwszeństwa i jaki mandat grozi?
Policja przypomina, że poruszając się po drodze, kierowca jest zobowiązany do bacznego obserwowania znaków, jak również do stosowania się do zasad funkcjonujących na danym rodzaju skrzyżowania - np. na skrzyżowaniu równorzędnym powinniśmy ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
Zgodnie z literą prawa wymuszenie pierwszeństwa ma miejsce, kiedy zmusisz innego użytkownika drogi (kierowcę lub pieszego), który ma pierwszeństwo, do wykonania jednej z trzech czynności:
- istotnej zmiany prędkości,
- zmiany pasa ruchu,
- zatrzymania się.
Niezastosowanie się do znaku "pierwszeństwo dla nadjeżdżających z naprzeciwka" skutkuje mandatem w wysokości 100 zł i 4 punktami karnymi. Za wymuszenie pierwszeństwa podczas jazdy grozi mandat do 300 zł i 5 punktów karnych. Na skrzyżowaniu wzrasta do 350 zł i 6 punktów karnych.