GP Włoch: Tym razem Rubens

W domowym dla Ferrari wyścigu drugie miejsce zajął Michael Schumachcer. Trzeci niespodziewanie był Eddie Irvine z ekipy Jaguara.

Wyścig zaczął się bardzo ciekawie. Start zdecydowanie wygrali kierowcy Williamsa. Ruszający z drugiej pozycji Ralf Schumacher objął prowadzenie przed Juanem Pablo Montoyą. Ludzie Franka Williamsa skutecznie zablokowali Michaela Schumachera i ten stracił także 3. pozycję na rzecz swojego partnera z zespołu.

Co to tak wspaniale zaczęło się dla Williamsa szybko jednak legło w gruzach. Na 4. okrążeniu z tyłu bolidu lidera pojawił się biały obłok i wkrótce okazało, że silnik BMW wyzionął ducha. Jakby tego pecha było mało Montoya od razu stracił pozycję lidera na rzecz Barrichello.

Kolumbijczyk na następnym okrążeniu popełnił błąd, opuścił tor i od tego momentu jego bolid nie prowadził się najlepiej. Wkrótce Kolumbijczyk łatwo stracił 2. lokatę na rzecz Schumachera i emocje spowodowane walką o zwycięstwo na Monza skończyły się.

Barrichello obrał taktykę dwóch postojów i szybko zostawił z tyłu Niemca. Strategia ta w przypadku Brazylijczyka okazała się minimalnie szybsza od tej "Schumiego" i po drugim postoju Rubens wyjechał na tor tuż przed Niemcem. Schumacher specjalnie nie walczył o wyprzedzenie swojego partnera i w takiej kolejności obaj kierowcy minęli metę.

- To niesamowite uczucie zwyciężyć przed taką widownią. Jak daleko mogłem spojrzeć wszędzie byli tylko kibice - powiedział na mecie Barrichello, dla którego było to czwarte zwycięstwo w karierze i trzecie w tym sezonie. Ferrari, który po raz 157. triumfowało w F1, zaliczyło dublet po raz siódmy w tym roku.

Williams, który tak świetnie rozpoczął skończył bez punktu. Na 34. okrążeniu walczący cały czas z samochodem Montoya musiał podać się z powodu awarii zawieszenia. Kolumbijczyk stracił w ten sposób nie tylko prawie pewne 3. miejsce, ale także chyba ostatnie szanse na wicemistrzostwo świata. Montoya traci do zajmującego drugą pozycję w klasyfikacji MŚ Barrichello aż 17 punktów, a do zakończenia sezonu pozostały jeszcze tylko dwa wyścigi.

Nieobecność w walce o podium Williamsa a także McLarena (Coulthard po stracie "nosa" na początku zajął 7. pozycję, a Raikkon odpadł po awarii silnika) wykorzystał Irvine. Jego Jaguar wybrał opcję jednego postoju i to pozwoliło mu finiszować na trzeciej pozycji. - Miło jest wrócić na podium - stwierdził Irlandczyk.

Świetnie spisało się Renault. Cichym bohaterem wyścigu był Jarno Trulli, który po problemach z ruszeniem do okrążenia rozgrzewającego musiał startować z ostatniej pozycji. Włoch na 10. "kółku" był już dziesiąty i mimo że pierwszy postój jego zespół zaplanował dość wcześnie (22 okr), to wystarczyło na dojechanie do mety na 4. pozycji. Tuż za Włochem uplasował się jego kolega z zespołu Jenson Button, który w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy BAR. Ekipa Davida Richardsa także zdobyła na Monza punkt za sprawą Olivera Panisa.]

Wyniki Grand Prix Włoch

1. Rubens Barrichello (Brazylia/Ferrari) 1:16.19,982

2. Michael Schumacher (Niemcy/Ferrari) strata 2,255

3. Eddie Irvine (W.Brytania/Jaguar Racing) 52,579

4. Jarno Trulli (Włochy/Renault) 58,219

5. Jenson Button (W.Brytania/Renault) 1.07,770

6. Olivier Panis (Francja/BAR-Honda) 1.08,491

7. David Coulthars(Szkocja/McLaren-Mercedes)1.09,047

8. Giancarlo Fisichella(Włochy/Jordan-Honda)1.10,891

9. Jacques Villeneuve (Kanada/BAR-Honda) 1.21,068

10. Nick Heidfeld (Niemcy/Sauber-Petronas) 1.22,046

11. Mika Salo (Finlandia/Toyota-Panasonic) 1 okr.

12. Takuma Sato (Japonia/Jordan-Honda) 1 okr.

13. Alex Yoong (Malezja/European Minardi) 6 okr.

Klasyfikacja MŚ kierowców (po 15 z 17 el.)

1. Michael Schumacher (Niemcy/Ferrari) 128 pkt

2. Rubens Barrichello (Brazylia/Ferrari) 61

3. Juan Pablo Montoya (Kolumbia/Williams-BMW) 44

4. Ralf Schumacher (Niemcy/Williams-BMW) 42

5. David Coulthard (Szkocja/McLaren-Mercedes) 37

6. Kimi Raikkonen (Finlandia/McLaren-Mercedes)20

7. Jenson Button (W.Brytania/Renault) 13

8. Eddie Irvine (W.Brytania/Jaguar Racing) 8

9. Nick Heidfeld (Niemcy/Sauber-Petronas) 7

. Giancarlo Fisichella (Włochy/Jordan-Honda) 7

. Jarno Trulli (Włochy/Renault) 7

12. Felipe Massa (Brazylia/Sauber-Petronas) 4

13. Jacques Villeneuve (Kanada/BAR-Honda) 3

. Olivier Panis (Francja/BAR-Honda) 3

15. Mark Webber (Australia/Minardi) 2

. Mika Salo (Finlandia/Toyota-Panasonic) 2

. Heinz-Harald Frentzen (Niemcy/Arrows-Orange) 2

Klasyfikacja MŚ konstruktorów (po 15 z 17 el)

1. Ferrari 189 pkt

2. Williams-BMW 86

3. McLaren-Mercedes 57

4. Renault 20

5. Sauber-Petronas 11

6. Jordan-Honda 7

7. Jaguar Racing 8

8. BAR-Honda 6

9. Minardi 2

. Toyota-Panasonic 2

. Arrows-Orange 2