Fiat dał pracownikom podwyżki. Ale nie w Polsce
Szerokim echem odbiła się we Włoszech wiadomość o podwyżce, jaką wywalczyli sobie robotnicy zakładów Fiata w Serbii.

Przy okazji przypomina się, że ich polscy koledzy zarabiają trzykrotnie więcej, a włoscy aż pięć razy
Dwa i pół tysiąca pracowników zakładów Fiata w mieście Kragujevac wywalczyło 13-procentową podwyżkę zarobków, które dotychczas wahały się od 32 do 34 tysięcy dinarów, to jest od 280 do 300 euro miesięcznie. Przy okazji podkreśla się, że w zakładach Fiata w Polsce zarabia się trzykrotnie więcej, a we Włoszech aż pięciokrotnie.
Nic natomiast nie przyniosły do tej pory starania o zmianę organizacji pracy. W tej chwil serbscy robotnicy pracują przez cztery dni w tygodniu po dziesięć godzin dziennie, z czego często robi się dwanaście. Woleliby jednak powrócić do dawnego systemu, to jest pięciu dni po osiem godzin.
Fabrykę w Kragujevacu otwarto w kwietniu tego roku korzystając m. in. z pożyczki rządu w Belgradzie w wysokości 90 milionów euro. Produkuje się tam dobrze sprzedający się model 500L.
Dla Serbów jest on jednak za drogi, niebawem więc ruszy tam produkcja Punto Classic, po bardziej przystępnej cenie.