Europejski gigant w opałach. Jaka przyszłość czeka fabrykę w Gdańsku?

Szwedzki producent akumulatorów Northvolt został zmuszony do częściowego wstrzymania produkcji w niektórych swoich zakładach. Firma przewiduje także redukcję zatrudnienia i daleko idące zmiany strategiczne w celu poprawy stabilności i wzmocnienia wyników operacyjnych. Co to oznacza dla osób zatrudnionych w fabryce magazynów energii w Gdańsku?

Northvolt - największy producent baterii litowo-jonowych do pojazdów elektrycznych w Europie poinformował o konieczności przeprowadzenia daleko idącej restrukturyzacji w celu optymalizacji dotychczasowej działalności. Jak poinformowali przedstawiciele spółki - głównym celem przeglądu strategicznego jest skoncentrowanie zasobów na osiągnięciu pozycji lidera w zrównoważonej produkcji ogniw.

Reklama

Northvolt planuje zmiany. Konieczna redukcja etatów

Plany zakładają m.in. rozbudowę pierwszej fazy gigafabryki Northvolt Ett w Szwecji, przy jednoczesnym wykorzystaniu potencjału światowej klasy ośrodka badawczo-rozwojowego Northvolt Labs w Vasteras. Niestety wraz z tym firma zdecydowała m.in. o zamknięciu i sprzedaży swojego zakładu w Borlange w Szwecji i integracji działalności kalifornijskiej spółki Cuberg i szwedzkiej Northvolt Labs. Przedsiębiorstwo poinformowało także o konieczności wstrzymania dotychczasowej produkcji w niektórych zakładach firmy i idącej wraz z tym redukcji etatów.

Northvolt szuka partnerów i inwestorów w Gdańsku

Co powyższe zmiany oznaczają dla pracowników nowo otwartej fabryki w Gdańsku? Jak zaznacza producent - polski zakład "Northvolt Dwa" to jeden z największych tego typu obiektów na Starym Kontynencie. Celem firmy jest zapewnienie przyszłości tej jednostce biznesowej poprzez poszukiwanie potencjalnych partnerów i inwestorów. Dzięki zaangażowaniu finansowemu we wsparcie produkcji systemów bateryjnych i magazynów energii jest szansa na zachowanie ciągłości pracy. To ważne, biorąc pod uwagę, że budowa fabryki w Gdańsku pochłonęła ponad 200 mln dolarów, a całość energii potrzebnej do pracy zakładu pochodzi ze źródeł odnawialnych.

Powodem kłopotów słabnący popyt na pojazdy elektryczne

Jak podkreślają osoby zaznajomione z sytuacją szwedzkiej firmy - jednym z powodów wprowadzenia restrukturyzacji jest spadek popytu na samochody elektryczne. Ograniczenie produkcji wielu modeli bezemisyjnych skutkowało tąpnięciem na rynku baterii litowo-jonowych. Co więcej - nic nie wskazuje na to, by sytuacja wkrótce miała ulec poprawie. Chociaż sytuacja na rynku jest trudna, Peter Carlsson nie ma wątpliwości co do postępu rozwoju elektryfikacji. Jednocześnie jak zaznaczano w komunikacie firmy Northvolt - długoterminowe perspektywy dla producentów ogniw wciąż są dobre.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Gdańsk | samochody elektryczne | baterie litowo-jonowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy