Dakar 2019. Trzecie miejsce Przygońskiego na trzecim etapie
Jakub Przygoński jadący Mini zajął trzecie miejsce na trzecim etapie Rajdu Dakar z San Juan de Marcona do Arequipy w Peru. W klasyfikacji generalnej awansował na piątą lokatę. Wśród kierowców samochodów dobrze spisał się też ósmy w środę Aron Domżała (Toyota).
Liczący 798 kilometrów trzeci etap wygrał Francuz Stephane Peterhansel w Mini - trzynastokrotny zwycięzca Rajdu Dakar (siedem razy za kierownicą samochodu i sześć razy na motocyklu).
Przygoński, który po raz kolejny startuje z belgijskim pilotem Tomem Colsoulem, stracił prawie 12 minut - 11.47.
Drugi na mecie w środę Katarczyk Nasser Al-Attiyah (Toyota) był wolniejszy od Peterhansela o 3.26, ale objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Piąty w tym zestawieniu Przygoński traci do Al-Attiyaha 13.45.
- Mamy za sobą bardzo udany odcinek, mieliśmy świetne tempo, praktycznie od samego początku goniliśmy rywali. Udało nam się wyprzedzić Martina Prokopa, Cyrila Despres, z kolei problemy mieli Carlos Sainz i Harry Hunt. Etap był trudny, w pierwszej części po miękkich wydmach, potem po kamieniach, gdzie musieliśmy wymieniać koło. Ważne, że odcinek przejechaliśmy bezbłędnie nawigacyjnie i wciąż jesteśmy w grze - mówi Kuba Przygoński,
Ósma w środę załoga Aron Domżała, Maciej Marton przyjechała 33.16 za Peterhanselem, a w klasyfikacji generalnej jest dziewiąta (strata 42.56 do lidera).
Dziesiąte miejsce tego dnia zajął litewski kierowca Benediktas Vanagas, jadący z Sebastianem Rozwadowskim (Toyota) - 39.24 straty.
Dopiero jedenasty był słynny Francuz Sebastien Loeb (Peugeot), 42.55 za Peterhanselem. Dzień wcześniej dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata wygrał etap.
Jeszcze gorsza jest sytuacja innego z byłych rajdowych mistrzów świata Hiszpana Carlosa Sainza (Mini), który uszkodził przednie zawieszenie i utknął na prawie godzinę.
Bardzo duże problemy miał też prowadzący po dwóch etapach Giniel De Villiers z RPA (Toyota).
Dakar 2019 na zdjęciach
Do istotnych zmian doszło w rywalizacji motocyklistów. Prowadzący po dwóch etapach w klasyfikacji generalnej Hiszpan Joan Barreda (Honda) utknął na 143. kilometrze. Nie był w stanie kontynuować rywalizacji. Został zabrany przez helikopter, a następnie odtransportowany z powrotem do obozu w San Juan de Marcona.
Barreda, który startuje w Rajdzie Dakar od 2011 roku, czterokrotnie nie ukończył tej imprezy, m.in. poprzedniej edycji. Jego najlepszym wynikiem było piąte miejsce w 2017 roku.
Etap wygrał Francuz Xavier de Soultrait (Yamaha), a liderem klasyfikacji łącznej został finiszujący w środę tuż za nim Chilijczyk Pablo Quintanilla (Husqvarna).
Polacy zajęli odległe miejsca. Adam Tomiczek był 43., a Maciej Giemza (obaj KTM) - 61.
Na 12. pozycji wśród quadowców uplasował się Kamil Wiśniewski (Can-am). W klasyfikacji generalnej jest jedenasty - traci ponad dwie godziny (2:18.43) do lidera Argentyńczyka Nicolasa Cavigliasso (Yamaha).
W rywalizacji ciężarówek druga po dwóch etapach była załoga Holendra Gerarda de Rooya (Iveco), w której mechanikiem jest Dariusz Rodewald, ale w środę poniosła duże straty. Zajęła dwunaste miejsce i w klasyfikacji generalnej spadła na siódme. Traci 1:17.25 do prowadzącej rosyjskiej ekipy Eduarda Nikołajewa w Kamazie.
Wyniki 3. etapu San Juan de Marcona - Arequipa (798 km, w tym 331 km OS).
samochody
1. Stephane Peterhansel (Francja/Mini) 3:54.31 2. Nasser Al-Attiyah (Katar/Toyota strata 3.26
3. Jakub Przygoński (Polska/Mini) 11.47
...
8. Aron Domżała (Polska/Toyota) 33.16
klasyfikacja generalna
1. Al-Attiyah 8:34.08
2. Yazeed Al Rajhi (Arabia Saudyjska/Mini) 6.48
3. Peterhansel 7.03
...
5. Przygoński 13.45
9. Domżała 42.56
motocykle
1. Xavier de Soultrait (Francja/Yamaha) 4:07.42
2. Pablo Quintanilla (Chile/Husqvarna) 0.15
3. Kevin Benavides (Argentyna/Honda) 2.37
...
43. Adam Tomiczek (Polska/KTM) 1:26.33
61. Maciej Giemza (Polska/KTM) 1:55.18
klasyfikacja generalna
1. Quintanilla 8:34.28
2. Benavides 11.23
3. Sam Sunderland (W.Brytania/KTM) 12.12 ....
30. Tomiczek 2:05.54
39. Giemza 2:33.52