Czerwona pigułka z Matrixa zawiera... klasę G
Oprac.: Maciej Flis-Flisiński
Neo, z kultowej serii filmów Matrix, odzyskanie pełnej świadomości zawdzięcza najwidoczniej... Mercedesowi klasy G. Tak wynika z artystycznej instalacji, która stanęła w San Francisco podczas premiery nowej części serii zatytułowanej - "Matrix Zmartwychwstania".
Charakterystyczna czerwona pigułka w gigantycznej formie zagościła przed gmachem Castro Theatre w San Francsko, podczas amerykańskiej premiery nowej części filmowych przygód Neo, w którego ponownie wcielił się Keanu Reeves. W jej środku umieszczono Mercedesa klasy G - model, który w filmie ma swoje pięć minut.
W przypadku filmowego "bohatera" chodzi dokładnie o model G 550, pod maską którego pracuje czterolitrowy silnik V8 doładowany dwoma turbosprężarkami, rozwijający "skromne" 420 KM oraz 609 Nm. Samochód w takiej konfiguracji oferowany jest wyłącznie w USA.
W olbrzymiej pigułce umieszczono jednak G 63 AMG. Uzbrojony w jednostkę V8 bitrubo o pojemności czterech litrów rozwijającą 585 KM oraz 850 Nm momentu obrotowego, samochód potrafi rozpędzić się od zera do setki w 4,5 sekundy.
Gdy Amerykanie mogą już podziwiać w kinach nową część Matrixa, polskim fanom przyjdzie jeszcze chwilkę poczekać. W Polsce premierę zaplanowano na 22 grudnia (środa).
***