Tego Porsche nie może kupić nawet Justin Bieber. Nie, to nie jego auto
Justin Bieber udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie wyjątkowego Porsche 968. Pojawiły się głosy, że to nowy nabytek wokalisty. Do sprawy postanowił odnieść się dotychczasowy właściciel auta.
Justin Bieber słynie ze swojego zamiłowania do wyjątkowych aut. Czasem to uczucie wpędzało go w kłopoty. Ostatnio pojawiły się informacje, że jego kolekcję zasilił kolejny niestandardowy projekt.
Ten wyjątkowy samochód jest efektem współpracy niemieckiego producenta z francuską marką modową L'Art de L'Automobile. Zaprezentowane w czasie Paryskiego Tygodnia Mody w stolicy Francji w 2021 roku Porsche 968 L'Art bazuje na modelu 968 z 1991 roku i powstało z okazji jego 30 urodzin. Prace nad autem prowadzone były przez 18 miesięcy. Wyróżnia je przede wszystkim specjalny zielony kolor i... brak reflektorów. Ponadto, w porównaniu do swojego "zwykłego" odpowiednika, ma wygładzone linie nadwozia i bardziej pochyloną przednią szybę. Tylne światła tworzy napis z nazwiskiem założyciela francuskiej marki - Arthura Kara, odpowiedzialnego za projekt Porsche 968 L'Art. Specjalne Porsche wyróżnia się też brakiem dachu.
Wewnątrz znajdziemy elementy stworzone przez specjalistów z innych dziedzin. Obite czarną skórą fotele dostarczone zostały przez Recaro. Za ograniczony, umieszczone na środku deski rozdzielczej zegary odpowiadała firma TAG Heuer. Z kolei nagłośnienie specjalnie dla tego projektu przygotowała firma Bose. Ciekawostką jest fakt, że Porsche 968 L'Art jest samochodem jeżdżącym, a nie wyłącznie modelem, który może tylko stać na wystawie.
Porsche 968 L'Art pojawiło się na ostatnim ze zdjęć w udostępnionym niedawno na profilu Biebera w mediach społecznościowych poście.
Wokalista nie opatrzył swojego postu żadnym komentarzem. Szybko jednak pojawiły się głosy mówiące, że Bieber faktycznie mógł zostać właścicielem tego auta. Ostatecznie jednak firma L’Art de L’Automobile, do której należy specjalne Porsche, podała do publicznej wiadomości, że są to plotki, a samochód nie jest na sprzedaż.
Justin Bieber znany jest jako entuzjasta samochodów. W wieku 16 lat, jako pierwsze auto kupił sobie Ferrari F430. Po latach jednak wokalista trafił na czarną listę włoskiej marki. Powodów miało być kilka. Wśród nich wymienia się fakt, że Bieber zlecił modyfikacje swojego 458 Italia w West Coast Customs. Zmieniono tam m.in. kolor auta. Zgodnie z zasadami Ferrari, zabronione jest dokonywanie przeróbek samochodów przez warsztaty, które nie zyskały akceptacji włoskiego producenta. Ferrari było niezadowolone też z sytuacji, kiedy po jednej z imprez Bieber zapominał, gdzie zaparkował swój samochód. Tym samym wokalista miał zasilić grono, do którego należą już podobno Nicolas Cage, Kim Kardashian czy 50 Cent, i otrzymać zakaz kupowania nowych modeli włoskiej marki.
Do garażu Biebera trafiały Bugatti Veyron Grand Sport, którego miał otrzymać od rapera Birdmana, Mercedes SLS AMG, Audi R8, ale także... Mercedes Sprinter. Jednym z jego najbardziej niestandardowych projektów jest przerobiony przez firmę West Coast Customs Rolls Royce Wraith, przypominający koncepcyjny model 103EX.
***