Tak wygląda nowa broń Ukraińców. To Mitsubishi L200 z wyrzutnią rakiet
Podczas trwającej wojny w Ukrainie widzieliśmy już niejedną przeróbkę cywilnego samochodu na pojazd bojowy. Lecz najnowszy taki "projekt" zdecydowanie robi największe wrażenie.
Organizowanie obrony własnego kraju przed działaniami wojennymi agresora, często wymaga sprytu, pomysłowości i umiejętnego wykorzystywania dostępnych zasobów. Prowadzi to często do tworzenia prowizorycznych, ale całkiem skutecznych broni.
W czasie trwającej wojny pisaliśmy już między innymi o Mitsubishi L200 z zamontowanym na pace gniazdem ciężkiego karabinu maszynowego. Pick-upy są akurat bardzo przydatne na terenach objętych konfliktem zbrojnym i nie raz montowano na nich różnego rodzaju uzbrojenie.
Jednak Ukraińcy instalowali karabiny maszynowe również na Peugeocie 307 CC (czyli aucie z nadwoziem coupe-cabrio) oraz na BMW serii 6 Convertible. To już był widok dość surrealistyczny.
Tym razem Ukraińcy pochwalili się całkiem profesjonalną i bardzo groźną przeróbką. Na warsztat wzięli Mitsubishi L200 obecnej generacji i pozbawili go paki. Zamiast tego tuż za tylną osią zamocowano wyrzutnię rakiet 9M22M 122 mm, zdemontowaną ze zniszczonego rosyjskiego BM-21 Grad. W wersji przystosowanej do japońskiego pick-upa można załadować ją jednocześnie trzema rakietami.