Tesla Model Y rządzi. Nie tylko w Europie, ale i na świecie
Tesla nie może narzekać na popularność Modelu Y. W pierwszym kwartale tego roku był to najchętniej kupowany samochód na świecie. Co ciekawe, najwięcej egzemplarzy nie sprzedano ani w USA, ani w Europie.
Najpopularniejszym samochodem w Unii Europejskiej w pierwszym kwartale 2023 roku była Tesla Model Y. W porównaniu z analogicznym okresem 2022 roku, kiedy to samochód znalazł się na 31. miejscu, zanotował wzrost sprzedaży o 173 proc. Tesla już w przeszłości znajdowała się już w rankingach sprzedaży w Unii Europejskiej na szczycie podium, ale wyłącznie w ujęciu miesięcznym. Pierwsze miejsce wśród najlepiej sprzedających się samochodów w całym kwartale jest nowością.
Nie jest to jednak jedyny sukces Tesli w rankingach sprzedaży w ostatnim czasie. Z danych JATO wynika, że Model Y w pierwszym kwartale tego roku był również najpopularniejszym samochodem na świecie. W pierwszym kwartale sprzedano 276 171 egzemplarzy tego samochodu. Można stwierdzić, że Model Y pobił solidną japońską konkurencję, ponieważ na czterech kolejnych miejscach w rankingu znalazły się wyłącznie samochody Toyoty (kolejno Corolla, Hilux, RAV4 oraz Camry).
Z informacji, które od firmy uzyskał Reuters, wynika, że najwięcej egzemplarzy modelu Tesla nie sprzedała w USA czy w Unii, ale... w Chinach. Dokładniej było to 94 469 samochodów. Dla porównania w ojczyźnie producenta wynik udało się uzyskać wynik na poziomie 83 664 aut, a w Europie - 71 114.
Starszy analityk JATO, Felipe Munoz stwierdził, że Model Y będzie najprawdopodobniej najlepiej sprzedającym się samochodem na świecie do końca 2023 roku. Powodem takiego stanu rzeczy mogą być obniżki cen aut amerykańskiego producenta oraz różnego rodzaju państwowe zachęty do zakupu pojazdu elektrycznego. Jego zdaniem zwiększyć sprzedaż Modelu Y powinny również wzrost produkcji w fabrykach w Teksasie i Niemczech, złagodzenie problemów z dostawami, a także rosnący popyt na auta elektryczne w państwach z rozwiniętymi gospodarkami.
Elon Musk podkreśla znaczenie Chin. Wyrazem tego może być wizyta, z którą przybył do Państwa Środka. Właściciel Tesli pojawił się w tym kraju po raz pierwszy od trzech lat. Musk spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Chin. W opublikowanej przez resort nocie, na którą podaje się wyżej wymieniona agencja, napisano, że szef chińskiego MSZ, Qin Gang, zapewnił Muska, iż "Chiny są nadal zaangażowane w tworzenie lepszego, zorientowanego na rynek, praworządnego i międzynarodowego środowiska biznesowego dla przedsiębiorstw ze wszystkich krajów, w tym Tesli". Z kolei Musk miał stwierdzić, że amerykański producent jest przeciwny działaniom, które zmierzają do likwidacji gospodarczych powiązań między Stanami Zjednoczonymi i Chinami.
W podobnym tonie Musk wypowiedział się ostatnio dla CNBC. Stwierdził wówczas, że rosnące napięcia między USA i Chinami "powinny być zmartwieniem dla wszystkich". W kwestii relacji Muska z Chinami warto również pamiętać, że w Szanghaju znajduje się największa fabryka Tesli, a Musk planuje tam kolejne inwestycje.
***