Renault Clio jeszcze lepsze. Ta skrzynia wynosi komfort jazdy na nowy poziom
Renault Clio to jedna z ciekawszych propozycji dla osób, szukających niewielkiego i przystępnego cenowo samochodu z automatyczną skrzynią biegów. Sprawdziłem, jak jeździ się Clio z automatem oraz ile to kosztuje.

Spis treści:
Nieduże, przystępne cenowo, miejskie modele, które są dostępne z automatyczną skrzynią biegów można policzyć na palcach jednej dłoni. Oczywiście automaty znajdziemy w samochodach wyposażonych w pełny napęd hybrydowy, ale to zwykle oznacza wysoką cenę zakupu. Naprzeciw oczekiwaniom kierowców szukających względnie taniego i małego samochodu z automatyczną przekładnią, wyszło ostatnio Renault, poszerzając ofertę Clio.
Renault Clio z automatem? Już nie tylko hybryda
Renault Clio to model dobrze znany i okupujący czołowe miejsca w europejskich rankingach sprzedaży. W 2023 roku pojawiła się wersja po liftingu, którą wyróżniają charakterystyczne światła do jazdy dziennej. Samochód był oferowany z trzycylindrowym silnikiem 1.3 TCe o mocy 90 KM, przy czym silnik ten był dostępny również z fabryczną instalacją LPG (wówczas miał 100 KM) oraz jako pełna hybryda z czterocylindrowym silnikiem 1.6 o mocy systemowej 145 KM.

Samochody segmentu B najczęściej używane są do jazdy miejskiej, gdzie automatyczna skrzynia biegów przydaje się szczególnie. Niestety, chcąc cieszyć się z Clio z automatem trzeba było sięgnąć po hybrydę. Zmieniło się to w ubiegłym roku, gdy pojawiło się Clio TCe X-Tronic. Pod tym skomplikowanym oznaczeniem kryje się samochód z 90-konnym silnikiem 1.3, który sparowano z bezstopniową przekładnią automatyczną. Taki właśnie samochód trafił do naszej redakcji na testy.
Renault Clio po liftingu to ładny samochód
Trzeba przyznać, że Clio po liftingu wygląda po prostu ładnie. Przy okazji modernizacji zmieniono właściwie wszystko, co się dało. Samochód zyskał całkowicie nowy przód - nowy jest zderzak, osłona chłodnicy, nowe są wzory świateł, zresztą bardzo atrakcyjne i przyciągające wzrok. Clio po liftingu z przodu wygląda jak nowa generacja. Z tyłu zmiany są już mniejsze, zmodyfikowano nieco zderzak, w którym pojawiły się wyloty powietrza i inne są klosze lamp.

Od liftingu Clio nie jest już dostępne z klasycznymi licznikami. Przed kierowcą zawsze znajduje się ekran, może mieć 7 lub 9,3 cala (w testowanym aucie był ten większy). Pionowy ekran systemu infotainment ma 9,3 cala (bazowo - 7 cali). Szkoda tylko, że sam system to wciąż stary Easy Link, a nie dostępny w innych nowych modelach Renault, oparty na Android Automotive system OpenR Link, który umożliwia korzystanie m.in. z map Google'a.

90 KM i automatyczna skrzynia biegów. Czy to może się udać?
Trzycylindrowy silnik Renault Clio mna 999 cm pojemności. Jednostka generuje 90 KM między 4800 a 5000 obr/min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 143 Nm i dostępny jest w zakresie 2000 - 3750 Nm. To oznacza, że jest nieco mniejszy niż w samochodach ze skrzyniami manualnymi (160 Nm).
Co ciekawe, mimo mniejszego momentu obrotowego, zgodnie z danymi technicznymi, Clio z automatem jest szybsze niż z przekładnią manualną. O ile prędkość maksymalna obu wersji wynosi 180 km/h, to już przekładnia automatyczna pozwala rozpędzić auto do 100 km/h w 11,8 s, podczas gdy samodzielna zmiana przełożeń wydłuża ten czas do 12,2 s, a więc o 0,4 s.

O ile osiągi z przekładnią automatyczną są nieco lepsze, to już zużycie paliwa - nieco gorsze. Zgodnie z cyklem pomiarowym WLTP Clio X-Tronic zużywa 5,7-5,8 l paliwa na 100 km, co jest wynikiem o 0,5 l gorszym niż w przypadku aut ze skrzynią manualną.
Jak jeździ i ile paliwa zużywa Renault Clio X-Tronic?
Jak jest w praktyce? Trzycylindrowa jednostka nie grzeszy może kulturą pracy (konstruktorom nie udało się zatuszować faktu, że ma tylko 3 cylindry - zdradzają to brzmienie i niewielkie wibracje), ale zadowala się niewielkimi ilościami paliwa i oferuje przyzwoite osiągi. Średnio samochód spalał około 6,5 l/100 km, a na drogach podmiejskich nie ma problemu, żeby zejść poniżej 5,5 l/100 km. Z kolei w mieście czy na autostradach jest to około 7,5 l/100 km.
Samochód jest natomiast dobrze wygłuszony, jazda z prędkościami autostradowymi jest możliwa nawet na dłuższych odcinkach, w aucie jest po prostu cicho, szum powietrza nie jest dokuczliwy.

Zawieszenie stanowi doskonały kompromis między prowadzeniem i komfortem. Oczywiście nie należy oczekiwać sportowego prowadzenia, ale auto dobrze wybiera nierówności i nie przechyla się na zakrętach. Tak samo można scharakteryzować układ kierowniczy, który po prostu działa poprawnie, tak jak powinien w aucie segmentu B.
Jak działa skrzynia biegów X-Tronic w Renault Clio?
Przekładnią sterujemy za pomocą klasycznego, dużego lewarka, identycznego jak w Clio z napędem hybrydowym, który umożliwia wybór pozycji PRNDL, czyli parking, wsteczny, neutralny (luz), jazda do przodu i hamowanie silnikiem. Ten ostatni tryb przydaje się np. podczas jazdy w górach, gdy mamy do czynienia z długimi zjazdami i stromymi podjazdami. W trybie tym utrzymywane są wyższe obroty silnika, co przekłada się na wyższą wartość momentu obrotowego na kołach.

Skrzynia X-Tronic, którą Renault zastosowało w Clio to konstrukcja opracowana i produkowana przez Nissana. Jest to przekładnia bezstopniowa, elektronicznie sterowana, z wirtualnymi biegami.
W klasycznej bezstopniowej skrzyni biegów podczas jazdy kierowca nie dostrzega zmiany przełożeń. Obroty silnika zależne są od położenia pedału gazu, subiektywne silnik "wyje", można wręcz mieć wrażenie, jakby sprzęgło się ślizgało - tzn. po dodaniu gazu obroty silnika rosną znacznie szybciej niż auto nabiera prędkości.
W skrzyni X-Tronic tych wrażeń dodatkowych nie ma, a skrzynia działa tak, jakby po prostu po kolei zmieniała biegi. Podczas rozpędzania obroty rosną, ale sukcesywnie, skokowo spadają, jakby zmieniało się przełożenie. Oczywiście skrzynia potrafi również rozpoznać tzw. kickdown, czyli reaguje "redukcją" na gwałtowne naciśnięcie gazu.

I tak właśnie jeździ Clio X-Tronic. Kierowca nie ma w ogóle świadomości, że w samochodzie znajduje się przekładnia bezstopniowa. Silnik nie "wyje", a skrzynia po prosty, zwykle w sposób niezauważony, robi to, co w danym momencie powinna.
Renault Clio X-Tronic. Ceny i wyposażenie
W momencie wprowadzenia na rynek Clio X-Tronic było dostępne w dwóch wersjach wyposażenia – evolution i techno. Bazowa wersja evolution przyciągała ceną, która wynosiła od 79 600 zł.

Wygląda na to, że w Renault uznano, że jeśli ktoś zamawia samochód z automatyczną skrzynią biegów, to potrzebuje również lepszego wyposażenia. Dlatego obecnie Clio X-Tronic dostępne jest wyłącznie w wersji techno, która kosztuje od 93 700 zł. Dla porównania taki sam samochód, ale z przekładnią manualną, kosztuje 85 900 zł. Dopłata do skrzyni automatycznej wynosi więc 7 800 zł.
Natomiast za identycznie wyposażony samochód z napędem hybrydowym trzeba zapłacić niemal 15 tys. zł więcej (108 300 zł).
Renault Clio w wersji techno jest wyposażone w klimatyzację automatyczną, kierownicą pokrytą skórą ekologiczną, 16-calowe felgi aluminiowe, światła przednie i tylne Full LED, kamerę i czujniki cofania, system bezkluczykowy, czujnik deszczu i zmierzchu oraz cały szereg wymaganych przepisami systemów asystujących kierowcy.

Renault Clio - podsumowanie
Renault Clio to samochód bardzo ceniony w Europie, od lat zajmujący czołowe miejsca w statystykach sprzedaży. Poszerzenie oferty o wersję z automatyczną przekładnią, to krok w dobrym kierunku. O tym jak wygodnie w mieście jeździ się z automatem wie każdy, kto choć raz tego spróbował.
Osobiście, kupując Clio, zdecydowałbym się na wyłożenie kilku tysięcy więcej, dzięki czemu lewa noga i prawa ręka podczas przebijania się przez korki, nie musiałaby być angażowane w jazdę. Szkoda tylko, że automatycznej przekładni nie można połączyć z fabryczną instalacją LPG, która przecież jest montowana w Clio 1.0 ze skrzynią manualną.


