Tankowanie samochodu na gaz za granicą
Gaz LPG w całej Europie jest paliwem najtańszym. Wyjeżdżając za granicę warto jednak mieć ze sobą przejściówki.
Od czasu, gdy gaz LPG był powszechnie dostępny jedynie w czterech krajach Europy, wiele się zmieniło. Dziś nie ma problemów z tankowaniem propanu-butanu w większości krajów Europy.
Jedno paliwo - różne zawory
W Europie stosowane są różne gatunki paliwa typu LPG, za każdym razem jest to jednak mieszanina dwóch głównych składników: propanu i butanu. Udziały tych gazów zmieniają się między innymi w zależności od warunków pogodowych. Na każdym z tych paliw samochód z instalacją gazową będzie jednak pracował poprawnie.
Kłopoty mogą się pojawić jedynie przy tankowaniu, gdyż w poszczególnych krajach stosowane są różne typy złącz. W Polsce, Włoszech, Szwecji i na Litwie stosowany jest system włoski. Tam nie potrzebujemy przejściówek. System holenderski jest używany w krajach Beneluksu, Wielkiej Brytanii i części Niemiec, a w innych krajach można jeszcze spotkać system gwintu ACME. Praktyka wskazuje, że przy głównych trasach przelotowych w Niemczech zwykle są dostępne przejściówki do tankowania, ale nie musi to być regułą. Dlatego zdecydowanie warto wyposażyć się w komplet zaworów (na Allegro zestaw kupimy za kilkadziesiąt złotych).
Wszędzie najtańszy
Tylko w kilku krajach (m.in. Grecji, Holandii, Szwecji, Szwajcarii) cena litra gazu przekracza 3 zł (w przeliczeniu z Euro). Przeciętnie jest to od 2,20 zł za litr (np. Belgia) do niecałych 3 zł (np. Wielka Brytania). Bez względu na kraj gaz płynny pozostaje jednak najtańszym paliwem.
Ceny warto sprawdzić jeszcze przed wyjazdem z Polski, np. korzystając ze strony mylpg.eu. Na tej samej stronie można też wyszukać stacje na trasie przejazdu.
Część krajów ma ograniczenia, jeżeli chodzi o parkowanie w garażach podziemnych takich aut. Zabroniony jest też ich transport eurotunelem pod kanałem La Manche.
W Polsce, Włoszech i Szwecji jest stosowany zawór typu włoskiego [1]. Złącze bagnetowe holenderskie [2] jest w Holandii, części Belgii i Niemiec. Trzeci typ to gwint ACME [3], stosowany m.in. w reszcie Niemiec i części Belgii. W jednym kraju bywa po kilka systemów.
Tekst: Marcin Klonowski, zdjęcia: archiwum, Aral; "Motor" 21/2017
Trendy w instalacjach LPG do silników z bezpośrednim wtryskiem – PORADY