Podatek od sprzedaży samochodu. Kto się rozlicza z urzędem skarbowym?
Sprzedaż samochodu może wiązać się z obowiązkiem podatkowym nie tylko dla kupującego, ale też dla sprzedającego. Podatek musi zapłacić osoba, która sprzedaje auto przed upływem 6 miesięcy od jego kupna. Konieczne jest też rozliczenie sprzedaży auta firmowego albo samochodu zabytkowego. Ile wynosi podatek od sprzedaży samochodu i jak rozliczyć się z fiskusem w takich przypadkach?
Po zakupie auta na podstawie umowy kupna-sprzedaży kupujący ma 14 dni na wypełnienie formularza PCC-3, a później zapłatę podatku w wysokości 2% wartości pojazdu. Z tego obowiązku zwolnione są osoby, które nabyły auto w cenie poniżej 1000 złotych.
Z uwagi na fakt częstego wykorzystywania tego przepisu urzędnicy skarbówki są czujni i dokładnie weryfikują ceny pojazdów i jeżeli istnieje taka potrzeba — mogą zakwestionować wysokość podatku.
To, że musimy rozliczyć się z urzędem skarbowym po zakupie samochodu, nie ulega dyskusji. Jednak istnieje jeszcze jedna sytuacja, w której będziemy musieli tego dokonać.
Podstawowym pytaniem, pojawiającym się szczególnie u osób bez dużego doświadczenia w zbywaniu pojazdów jest wątpliwość — co po sprzedaży auta?
Szczególnie ważny jest tutaj fakt sprzedaży auta w ciągu 6 miesięcy od jego zakupu. Na podatników czeka niemała pułapka, ponieważ okres ten liczony jest od pierwszego dnia kolejnego miesiąca po sprzedaży.
Jeżeli więc auto kupimy w lutym, to opisywany półroczny okres, upłynie 1 września.
Rozliczenie z fiskusem po sprzedaży auta przed upływem 6 miesięcy od zakupu należy do prostych czynności. Jeżeli z tytułu zbycia pojazdu uzyskaliśmy dochód, to powinniśmy wskazać go w formularzu PIT-36 w odpowiedniej rubryce (inne źródła).
Uzyskanie dochodu ze sprzedaży samochodu oczywiście podlega opodatkowaniu. Wysokość daniny zależy od wysokości zarobku i jest to 18 lub 32%. Warto wspomnieć również o tym, że za dochód uznawana jest różnica między kwotą zakupu a sprzedaży.
Należy także mieć na uwadze, że wszystkie koszty napraw oraz inwestycje poczynione w stosunku do sprzedawanego auta można uznać jako środki przeznaczone na koszty uzyskania przychodu.
Może wystąpić sytuacja, w której użytkownik zakupił samochód za 50 tys. złotych, a sprzedał go za 45 tys. złotych. Wówczas dochodzi do straty, którą również powinniśmy wykazać w zeznaniu podatkowym, lecz nie zapłacimy z tego tytułu żadnego podatku.
Bardzo ważną kwestią jest to, że jeżeli zapomnimy lub po prostu zaniechamy obowiązku zapłaty daniny to fiskus, może wyciągnąć dotkliwe konsekwencje.
Jedną z nich jest kara grzywny w wysokości do 40 tys. złotych, a nawet kara ograniczenia lub pozbawienia wolności.
Również przedsiębiorcy muszą pamiętać o obowiązku zapłaty podatku od sprzedaży samochodu firmowego, jeżeli został on wprowadzony do ewidencji i stanowi przedmiot majątku firmy. Czynni podatnicy VAT powinni zapłacić podatek. Dobrą informacją jest to, że od wysokości dochodu ze sprzedaży można odliczyć koszty amortyzacji.
W tym wypadku również istnieje możliwość zwolnienia z podatku od sprzedaży. Dzieje się tak, gdy firmowy pojazd zostanie zbyty po upływie 6 lat od chwili jego wycofania z przedsiębiorstwa.
Z obowiązku opłacenia podatku zwalnia się także podarowanie takiego auta członkowi rodziny.
Sprawa wygląda nieco bardziej zawile, jeśli chodzi o sprzedaż samochodu zabytkowego. Generalnie wyróżnia się dwie możliwości zbycia takiego pojazdu.
Pierwsza z nich jest najbardziej popularna i jest to sprzedaż z 23-procentową stawką VAT. Drugi sposób, to sprzedaż zabytkowego auta, stosując mechanizm VAT MARŻA. To dość skomplikowana procedura. W dużym skrócie, jeżeli podczas zakupu takiego pojazdu był on przedmiotem kolekcjonerskim, to kupujący nie mógł odliczyć podatku VAT.
W procesie sprzedaży jednak może skorzystać z procedury VAT MARŻA. Podatek będzie naliczany od różnicy między kwotą sprzedaży a kwotą zakupu zabytkowego pojazdu.
Z dodatkowymi utrudnieniami muszą borykać się również właściciele pojazdów na żółtych tablicach, które mają zostać sprzedane za granicę.
***