Parujące szyby w aucie? Ten trik rozwiąże problem w minutę

Jesień i zima nie rozpieszczają kierowców. Trzeba pamiętać o wymianie opon, odśnieżać samochód o poranku, skrobać szyby ze szronu, wsiadać do zimnego wnętrza, a do tego wszystkiego po ulicach jeździ się trudniej. Większe jest ryzyko wypadku albo zakopania się w śniegu. To nie koniec problemów - gdy robi się zimno, coraz częściej w samochodach parują szyby. Ten problem zna chyba każdy kierowca. Gdy szyby są zaparowane, jazda staje się niemal niemożliwa. Robi się niebezpiecznie, bo można nie zauważyć np. pieszych. Z mgłą na szybach trzeba walczyć. Ale jak to zrobić?

Przyczyn może być wiele. Podstawowa to różnica temperatur między wnętrzem auta a tym, co zewnętrz. Ciepłe powietrze wewnątrz i zimne szyby - oto idealne warunki do pojawiania się mgiełki na szybach. Poza tym, za parowanie odpowiada wilgoć. Jesienią i zimą jej nie brakuje - "przynosimy ją" na butach czy ubraniach, może także znaleźć się w środku auta z powodu zużytych uszczelek drzwi czy okien. Kolejnymi powodami mogą być zapchany filtr kabinowy czy niesprawny nawiew, zaburzający cyrkulację powietrza wewnątrz samochodu.

Najpierw sprawdźmy, czy szyby parują od zewnątrz czy od wewnątrz. Para od zewnątrz raczej nie stanowi większego problemu i łatwo usunąć ją wycieraczkami. Gorzej, jeśli szyby parują od środka.

Pierwszym krokiem powinno być pozbycie się potencjalnych źródeł wilgoci we wnętrzu. Materiałowe dywaniki, które w sezonie jesiennym i zimowym łatwo nasiąkają np. wodą z butów, zastąpmy gumowymi, które nie wchłaniają wilgoci. Pamiętajmy też, by przed wejściem do auta otrzepać buty ze śniegu. To brzmi banalnie, ale naprawdę przynosi skutek. Przyjrzyjmy się też, w jakim stanie są uszczelki. Co jeszcze warto zrobić? Skontrolujmy stan nagrzewnicy w aucie i klimatyzacji. Używanie "klimy" to skuteczny sposób na odparowanie szyb, ponieważ wprowadza ona do auta osuszone powietrze. To nie jest tylko gadżet na sezon letni - wielu kierowców docenia to rozwiązanie w listopadzie czy w grudniu mocniej niż w lipcu i sierpniu. Trzeba ją jednak regularnie konserwować, czyścić, nabijać, a także po prostu często używać. Jeśli klimatyzacja jest włączana zbyt rzadko, szanse na drogie usterki tego dość skomplikowanego układu rosną.

Czy istnieje magiczny sposób, który wyeliminuje problem z parującymi szybami w minutę? Można uznać za taki właśnie włączenie klimatyzacji. Jeśli jest sprawna i właściwie utrzymana, powinna polepszyć widoczność błyskawicznie. Kto jej nie ma, może włączyć ogrzewanie - sytuacja także powinna się poprawić. Nawiew ustawiamy na szybę przednią oraz na szyby boczne, a nie na nogi.

Istnieją też inne skuteczne sposoby, które pomagają w walce z parującymi szybami. Pierwszym może być wymiana filtra kabinowego. Nie jest to drogie ani skomplikowane, a może na jakiś czas wyeliminować problem parujących szyb i ograniczonej widoczności.

Są także metody, które nie wymagają kupowania części. Tak naprawdę, najlepiej będzie połączyć je wszystkie. Dopiero wtedy można liczyć na naprawdę skuteczne usunięcie problemu. Zacznijmy od porządnego umycia szyb od środka. Para częściej i szybciej pojawia się na brudnej, tłustej powierzchni. Wyczyśćmy okna naszego auta. Nie zaszkodzi również naniesienie specjalnego preparatu anti-fog. Najczęściej takie środki występują w formie sprayu, który tworzy na szybie warstwę ochronną zapobiegającą osadzaniu się pary. Kto nie ma takiego preparatu pod ręką, a problem z parowaniem szyb w jego aucie jest pilny, może użyć pianki do golenia. Nakłada się ją po wewnętrznej stronie przedniej szyby. Następnie należy chwilę odczekać i rozprowadzić piankę gąbką. Później trzeba polerować aż do całkowitego wyschnięcia. Na koniec poleruje się powierzchnię raz jeszcze, przy użyciu ręcznika papierowego.

Istotnym krokiem w walce z parującymi szybami może być też położenie w aucie - np. pod fotelem - pochłaniacza wilgoci. Poprawi sytuację we wnętrzu. Tego typu przedmioty nie są drogie i można je kupić w supermarketach. Czy istnieją domowe sposoby zastępujące pochłaniacz wilgoci? Owszem - mowa o woreczkach z kawą albo ze żwirkiem dla kota.

W walce z parującymi szybami najważniejsze jest jednak wyeliminowanie przyczyn nadmiernej wilgoci oraz posiadanie sprawnej, wyczyszczonej klimatyzacji. Kto o to zadba, nie będzie zmagał się z ograniczoną widocznością.