Kupujesz OC? Drobne niedopatrzenie, a zapłacisz podwójnie
Poprzedni ubezpieczyciel wzywa do opłacenia zaległej składki OC, a tymczasem całkiem niedawno zmieniliśmy firmę ubezpieczeniową. To wbrew pozorom dość częsty scenariusz, który oznacza, że mamy podwójne ubezpieczenie. Podpowiadamy, jak rozwiązać taki problem i jak zapobiec takiej sytuacji w przyszłości.
Podwójne ubezpieczenie OC to sytuacja, gdy do jednego pojazdu są przypisane dwie polisy. Wbrew pozorom taka sytuacja jest możliwa, choć nikt nie ubezpiecza się podwójnie, a z tego tytułu nie można oczekiwać podwójnej ochrony.
Do takiej sytuacji można doprowadzić podczas zakupu używanego samochodu. Nowy właściciel wykupuje obowiązkowe ubezpieczenie OC, a tymczasem do samochodu jest już przypisana polisa poprzedniego właściciela, które zostało opłacone z góry lub ratalnie. W drugim przypadku trzeba ponieść część kosztów.
Do podwójnego ubezpieczenia może dojść w sytuacji, gdy podpisaliśmy atrakcyjniejszą umowę na ubezpieczenie OC jeszcze przed upływem okresu, na który została zawarta poprzednia umowa, ale nie wypowiedzieliśmy poprzedniej. W takiej sytuacji OC przedłuża się automatycznie.
Często właściciele samochodu używanego od razu po zakupie podpisują nową polisę OC nie mając świadomości, że poprzednia umowa nadal obowiązuje. Obowiązkiem sprzedawcy jest wydanie wraz z samochodem wszystkich dokumentów, w tym polisy OC. Zbywca powinien zawiadomić firmę ubezpieczeniową o planach sprzedaży, ale wiele osób zapomina o tym.
W takiej sytuacji najlepiej zacząć od natychmiastowego wypowiedzenia umowy. Zgodnie z przepisami (art. 28a ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych) wypowiedzenie można złożyć w każdej chwili. Trzeba się jednak liczyć z możliwością, że za okres, w którym ubezpieczenie było aktywne, ubezpieczyciel ma prawo domagać się zapłaty.
Właściciel samochodu może wypowiedzieć umowę po starym właścicieli samochodu, a także swoją starą umowę. Uniwersalne formularze takiego wypowiedzenia można bez problemu znaleźć w internecie.
***
