Jak usunąć owady z lakieru? Uważaj, bo uszkodzisz lakier samochodu

Problemy z owadami przyklejonymi do nadwozia pojawiają się w zasadzie już podczas majówkowego wyjazdu i trwają przez całe lato. Wzmożona aktywność owadów w tym okresie sprawia, że praktycznie niemożliwe jest przejechanie odcinka drogi bez ubrudzenia samochodu.

Wizyta na myjni bezdotykowej zwykle nie przynosi pożądanego efektu. Przód samochodu jest nadal oklejony roztrzaskanymi owadami, a pozostała część nadwozia jest czysta. Warto wiedzieć, że długotrwała jazda z owadami przyklejonymi do nadwozia szkodzi powłoce lakierniczej.

Owady, które rozbijają się o nadwozie tworzą mikropęknięcia na bezbarwnej warstwie lakieru, z czasem powodując łuszczenie się. Pozostałe resztki mogą wchodzić w reakcje chemiczne z lakierem i powodować odbarwienia, a nawet powstawanie rdzy.

Kierowcy często szukają domowych metod na skuteczne usunięcie owadów z nadwozia. Nawet porządne mycie samochodu przy użyciu gąbki i szamponu może być niewystarczające. Niektórzy kierowcy używają benzyny ekstrakcyjnej lub przykrywają przód samochodu nasączonym roztworem wody i szamponu. Długi kontakt zmiękcza twarde resztki insektów i pozwala łatwiej usunąć je z powierzchni lakieru.

Na rynku jest dostępnych wiele środków chemicznych, które są przeznaczone bezpośrednio do usuwania resztek owadów z nadwozia samochodu. Zwykle takie preparaty nie są drogie - kosztują od kilkunastu złotych za opakowanie.

Takie preparaty można kupić we wszystkich sklepach motoryzacyjnych, a nawet na stacjach benzynowych. Zwykle występują w plastikowych butelkach z końcówką rozpylającą, ale często można je kupić w formie specjalnych gąbek lub ścierek nasączonych środkiem chemicznym.

Zanim rozpoczniemy proces usuwania owadów z nadwozia, warto przeczytać dokładnie instrukcję obsługi dołączoną do produkcji. Jednak większość takich środków opiera się na bardzo podobnym schemacie działania.

Na początek należy spryskać środkiem do usuwania owadów miejsca, gdzie mamy problem z ich usunięciem. Zwykle jest to przedni zderzak, reflektory, osłona chłodnicy i obudowy lusterek bocznych. Później należy odczekać kilka minut, żeby środek mógł zacząć działać. Nie powinno się tego robić na bezpośrednim, mocnym słońcu, które w kilka minut może doprowadzić do odparowania preparatu.

Na koniec bardzo obficie zmywamy preparat z zabrudzeniami przy użyciu wody. Można do tego używać gąbki lub szmatki z mikrofibry, ale trzeba to robić delikatnie, żeby nie uszkodzić lakieru. Bardzo często środki do usuwania owadów zawierają składniki, które oprócz insektów pozwalają usunąć ślady smoły oraz innych zanieczyszczeń.

Żeby zabezpieczyć lakier przed owadami, można rozważyć nałożenie warstwy wosku lub powłoki kwarcowej lub ceramicznej. W pierwszym przypadku można to zrobić samemu, ale nakładanie bardziej zaawansowanych środków warto zlecić specjalistom.

Do tego można jeszcze nałożyć na przednią szybę tzw. niewidzialną wycieraczkę, która oprócz swojej podstawowej roli, czyli odpychania wody, ograniczy przyleganie zabrudzeń.

***