Duża zmiana cen OC? Czego naprawdę dowie się o tobie ubezpieczyciel?
Już 17 czerwca wchodzą w życie przepisy, na mocy których zakłady ubezpieczeniowe zyskają wgląd do informacji o mandatach i punktach karnych poszczególnych kierowców. Co dokładnie sprawdzić może ubezpieczyciel i jak wpłynie to na wysokość stawki za obowiązkowe ubezpieczenie OC?
Za wymianę informacji z poszczególnymi zakładami ubezpieczeniowymi odpowiedzialny jest Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Czy w najbliższym czasie kierowcy rzeczywiście spodziewać się mogą w nowych stawek?
Jak wynika z ustawy Prawo o ruchu drogowym - zakładom ubezpieczeń udostępniane będą dane osób, które popełniły naruszenie przepisów ruchu drogowego. Zakres danych obejmować będzie:
- imię i nazwisko,
- numer PESEL,
- sumę punktów przypisanych za naruszenia na podstawie prawomocnego rozstrzygnięcia,
- informację o sumie punktów, które zostaną ostatecznie przypisane w przypadku potwierdzenia naruszenia prawo-mocnym rozstrzygnięciem,
- nazwę naruszenia przepisów ruchu drogowego - kwalifikację prawną, rodzaj czynu, datę, godzinę i miejsce jego popełnienia, liczbę punktów przypisanych za naruszenia na podstawie prawomocnego rozstrzygnięcia, a także informację o liczbie punktów, które zostaną ostatecznie przypisane w przypadku potwierdzenia naruszenia prawo-mocnym rozstrzygnięciem,
- nazwę podmiotu rejestrującego naruszenie,
- dane pojazdu, którym popełniono naruszenie - rodzaj, markę, model, numer rejestracyjny oraz - w przypadku pojazdów zarejestrowanych za granicą - kraj rejestracji pojazdu,
- rodzaj prawomocnego rozstrzygnięcia
Mówiąc prościej - firma ubezpieczeniowa dowie się nie tylko, gdzie i kiedy popełniliśmy konkretne wykroczenie, ale też jakim pojazdem się poruszaliśmy.
Ustawa daje również zakładom ubezpieczeń dostęp do danych o uprawnieniach do kierowania pojazdem silnikowym w zakresie:
- rodzaju oraz zakresu uzyskanego uprawnienia,
- daty uzyskania pierwszego uprawnienia, a w przypadku jego cofnięcia - także daty ponownego uzyskania uprawnienia,
- daty ważności uprawnienia,
- numeru dokumentu stwierdzającego uprawnienie,
- ograniczenia dotyczącego uprawnienia,
- spełniania wymagań dotyczących uprawnień,
- nazwy organu, który wydał dokument stwierdzający uprawnienie
To czy dana firma ubezpieczeniowa w ogóle zechce weryfikować dorobek punktowy kierowców i w jakim stopniu wpłynie to na wysokość składki, również zależy od ubezpieczyciela. Od 17 czerwca firmy zyskały taką możliwość, ale żaden z przepisów ich do tego nie obliguje.
Kierowcy, którzy obawiają się skokowego wzrostu kosztów utrzymania swoich pojazdów są wiec w stosunkowo komfortowej sytuacji. Wciąż mogą przecież zrezygnować z kontynuowania ubezpieczenia w konkretnym zakładzie ubezpieczeniowym i zdecydować się na ofertę innego, który nie będzie przywiązywał tak dużej wagi do danych z UFG.
Przypominamy, że od 1 stycznia bieżącego roku same punkty karne usuwane są z Centralnej Ewidencji Kierowców po dwóch latach, ale pod warunkiem uiszczenia grzywny. Mówiąc prościej - by rozpocząć "odliczanie" konieczne jest najpierw uregulowanie mandatu.
***