Rankingi awaryjności używanych samochodów - niezawodne wybory

Nabywcy aut w Polsce - tych nowych i tych używanych - wciąż z trudem opierają się pokusie wysokich rabatów i niskiej ceny. W pierwszej chwili promocja budzi podejrzenia i zapala lampkę ostrzegawczą, ale ostatecznie to upust lub rynkowa "okazja" decydują często o wyborze danego modelu samochodu czy egzemplarza - i skutecznie przesłaniają wszystkie inne czynniki, począwszy od kosztów codziennego użytkowania aż po wskaźnik utraty wartości (czyli rynkowych cen używanych aut przy późniejszej odsprzedaży).

Kiedy droższy jest lepszyDla wielu klientów rabat sam w sobie potrafi być źródłem satysfakcji z zakupu. Niestety, na krótko. Na ostateczną sumę wydaną na samochód składają się wydatki rozłożone na cały okres jego eksploatacji. Korzystna cena zakupu stanowi jedynie punkt wyjścia. Nienaturalnie niska nie świadczy wcale o gapiostwie czy dobroczynnych zapędach sprzedawcy, ale może być wynikiem bardzo niskiego popytu na "przeceniony" samochód (czytaj: zaufania, jakie budzi wśród klientów). To z kolei może zwiastować czekające nowego właściciela w niedalekiej perspektywie problemy.

Kosztowny związekW trakcie eksploatacji użytkownik auta ponosi kilka cyklicznych grup wydatków - zakupy paliwa, ubezpieczenia oraz wszelkie nieoczekiwane naprawy pozagwarancyjne. W efekcie pieniądze, które zaoszczędzimy przy zakupie, często trzeba z nawiązką "zwrócić" - w postaci częstszych wizyt u mechanika, krótszej gwarancji, mniej kompetentnego serwisu, a wreszcie czasu straconego z powodu awarii. Trudno też ustalić faktyczną cenę samochodu, którego oferta podlega nieprzerwanym rabatom. Nic dziwnego, że po kilku latach rynek brutalnie weryfikuje prawdziwą wartość takich aut - i nagradza tych, którzy przy zakupie nowego pojazdu zdecydowali się "dopłacić" za jakość. Chodzi o utratę wartość w kolejnych latach eksploatacji. Za kilkuletnie auto firmowane przez producenta o sprawdzonej renomie i wysokiej bezawaryjności otrzymamy kwotę zdecydowanie wyższą niż za mniej renomowanego konkurenta. A przy okazji szybciej znajdziemy nowego nabywcę.

Nie cena, a koszt posiadaniaW perspektywie kilkuletniej eksploatacji nie liczy się bowiem cena zakupu, ale łączny koszt posiadania - poza ceną samochodu obejmuje on wydatki na obsługę i naprawy, utratę wartości oraz łatwość odsprzedaży. I to wszystko należy uwzględnić już na etapie wyboru modelu kolejnego, nowego lub używanego auta.

Ale skąd czerpać zweryfikowane informacje na temat jakości i niezawodności samochodów? W dzisiejszych czasach coraz trudniej o rzetelne źródła wiedzy, bazujące na fachowości, nie na obiegowych opiniach. Z pomocą przychodzą tu raporty uznanych firm badawczych i instytutów, które dysponują wieloletnim doświadczeniem i uwzględniają odpowiednio duży zakres przypadków, liczony co najmniej w dziesiątkach tysięcy - a niekiedy nawet w milionach. Co ciekawe, takie raporty powstają również w Polsce, w ramach programu Wybór Kierowców. Najnowsze wyniki badań jakości i awaryjności aut, sporządzone przez wiodące organizacje z różnych krajów, zebraliśmy w poniższym materiale.

Twarde dane zamiast obiegowych opiniiBadania jakości aut i satysfakcji klientów mają jeden wspólny cel: pomóc przy wyborze samochodu. Dzięki porównaniu marek lub modeli według ustalonych kryteriów organizacje i instytuty wyłaniają najlepsze pojazdy na rynku. Ich zestawienia mogą stanowić wymierne źródło wiedzy dla kupujących.

Czy takie badania są wiarygodne?Tak - jeśli mowa o uznanych, niezależnych od producentów organizacjach, które swoje badania przeprowadzają od wielu lat i na odpowiednio wysokiej próbie. Dla przykładu, coroczny ranking jakości J.D. Power opiera się na 80 tys. ankiet, a raport TÜV obejmuje dane z 8,8 mln przeglądów.

Publikowane co roku raporty cenionych organizacji niemieckich (ADAC, GTÜ, Dekra, TÜV), a także badania instytutów z USA oraz polskiego programu Wybór Kierowców skupiają się na ocenie jakości i niezawodności oferowanych modeli samochodów. Kryteria są różne, ale ich wyniki często się pokrywają - i pomagają w wyborze aut o najniższym stopniu awaryjności. Ma to bezpośrednie przełożenie na niższe koszty i większy komfort eksploatacji oraz wyższą wartość pojazdu przy odsprzedaży. W poszczególnych zestawieniach można zaobserwować jedną prawidłowość: czołówkę najczęściej opanowują marki japońskie, z przewagą Toyoty, oraz producenci premium, wśród których wyróżnia się Porsche.

W rankingu niezawodności 3-letnich aut sporządzonym przez prestiżowy amerykański instytut J.D. Power podium opanowali producenci premium na czele z Lexusem, a najwyższe miejsce wśród popularnych marek zajęła Toyota. Raport powstał na bazie ankiet zebranych od 34 tys. kierowców, oceniających swoje - zakupione jako nowe - pojazdy pod kątem 177 kryteriów, począwszy od awaryjności silnika i skrzyni biegów aż do problemów z systemem multimedialnym. Instytut J.D. Power przygotowuje takie zestawienie nieprzerwanie od 27 lat.

Lexus na czele producentów premium, Toyota liderem wśród marek popularnychW badaniu niezawodności 3-letnich aut zwyciężył Lexus przed Porsche i Buickiem. Japoński producent uchodzi w USA za synonim wysokiej jakości. Tuż za markami premium uplasowała się Toyota. To m.in. zasługa kompaktowej Corolli oraz niedostępnej w Europie, ale znanej i cenionej u nas Camry, które od lat należą do najpopularniejszych nowych samochodów w Stanach Zjednoczonych.

Badanie GTÜ opiera się na wynikach badań technicznych. Tegoroczna edycja uwzględnia dane z ponad 5 milionów przeglądów przeprowadzonych przez stacje w Niemczech. Luzy w zawieszeniu, wycieki oleju z silnika i skrzyni biegów czy problemy z układem wydechowym oraz elektryką - to najczęstsze awarie sygnalizowane przez inspektorów GTÜ, niezależnie od modelu czy grupy wiekowej. To cenna wskazówka przy sprawdzaniu auta przed zakupem - właśnie na te podzespoły zawsze trzeba zwrócić szczególną uwagę. Często aktualni właściciele nawet nie zdają sobie sprawy z takich niesprawności, czego późniejszą konsekwencją są negatywne wyniki przeglądów.

Już od lat 70. ubiegłego stulecia niemiecka organizacja Urzędu Dozoru Technicznego (TÜV) przygotowuje raport awaryjności samochodów. Tegoroczną edycję sporządzono na podstawie blisko 9 mln przeglądów 233 modeli aut. Masowość próby jest najlepszą gwarancją reprezentatywności tego badania.

Niemiecki automobilklub ADAC zajmuje się m.in. świadczeniem usług pomocy drogowej, a na podstawie częstotliwości interwencji opracowuje zestawienie modeli, które wymagają ich najczęściej. Rocznie ADAC otrzymuje około 2,4 mln wezwań do naprawy samochodu w trasie. Do porównań wykorzystywany jest wskaźnik awaryjności, określający liczbę zgłoszeń na 1000 aut.

Samochody mini

Samochody małe

Samochody kompaktowe

Samochody klasy średniej

Wybór Kierowców to pierwszy polski niezależny program badania satysfakcji w branży motoryzacyjnej stworzony wyłącznie na podstawie opinii polskich kierowców. Uczestnicy ocenili w nim marki i modele samochodów oraz usługi i produkty motoryzacyjne w 9 kategoriach według 120 kryteriów. Rankingi powstały w oparciu o analizę 100 tys. ankiet zebranych poprzez stronę wyborkierowcow.pl. W badaniu uwzględniono 26 marek aut oferowanych na polskim rynku.

Na wyniki poszczególnych marek składa się udział maksymalnych ocen uzyskanych w badaniach na temat ogólnej niezawodności danej marki oraz jej konkretnych modeli. W przypadku zwycięskiej Toyoty zaledwie 8,5% użytkowników oceniło swój samochód na ocenę niższą niż maksymalna. Japońska marka ma także wysoko oceniany poziom obsługi w ASO, a to również wpływa na ostateczną satysfakcję użytkownika. Najwyżej oceniane modele to: Prius, Auris, Verso oraz Yaris. Dobrze wypadły również inne marki japońskie, za którymi uplasowali się europejscy producenci samochodów premium oraz coraz wyżej oceniane marki koreańskie - Kia i Hyundai.

SAMOCHODY MIEJSKIECzołówkę segmentu opanowały modele japońskich marek - Honda Jazz, Toyoyta Yaris i Mazda 2. Tuż za podium uplasowała się Toyota Aygo.

SAMOCHODY KOMPAKTOWEBezapelacyjne zwycięstwo - Prius i Auris zdominowały podium kompaktów. Wysoko oceniono również BMW serii 1, dalej - Corollę, Civica i Mazdę 3.

SAMOCHODY KLASY ŚREDNIEJW klasie średniej Avensis wyprzedził auta marek premium. Polscy kierowcy cenią również inne japońskie modele - Hondę Accord i Mazdę 6.

SUV-Y I AUTA TERENOWETu najlepiej wypadła Toyota RAV4. Uczestnicy Wyboru Kierowców wysoko cenią również Audi Q5 i BMW X3 oraz inne japońskie SUV-y: CR-V i CX-5.

 NIEZAWODNOŚĆ MAREK

 Średnia: 74,2%

Raport DEKRY, podobnie jak TÜV i GTÜ, powstaje na bazie wyników corocznych badań technicznych. Zamiast wieku pod uwagę brane są tu przebiegi aut, a wyniki przedstawione są w podziale na segmenty. Najnowszą edycję sporządzono na podstawie przeglądów 15 mln pojazdów przeprowadzonych w ciągu ostatnich 2 lat. Jak wykazuje ostatnia edycja raportu Dekra, zaufanie znów budzą Mercedesy. Klasa B, M, CLK i GLK notują wyjątkowo mało usterek.

Amerykański serwis internetowy Your-Mechanic.com, należący do stowarzyszenia warsztatów świadczących usługi w 700 miastach USA, opublikował zestawienie szacunkowych kosztów utrzymania różnych marek aut na przestrzeni 10 lat. Ranking powstał w oparciu o bazę danych, w której zarejestrowano szczegóły ponad 600 tysięcy przeprowadzonych czynności serwisowych i napraw z uwzględnieniem modelu i wieku auta. Po przeanalizowaniu tych danych sporządzono statystyki najczęściej występujących awarii oraz kosztów ich usunięcia. Pod uwagę wzięto też koszty przeglądów i okresowych czynności serwisowych. W ten sposób uzyskano średni koszt utrzymania auta w ciągu 10 lat. Podium opanowały marki japońskiego koncernu Toyota: Toyota, Scion i Lexus, wysoko uplasowały się również Hondy oraz modele innych producentów z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Najtańsze w utrzymaniu marki samochodów

Najtańsze w utrzymaniu modele samochodów

Consumer Reports to najbardziej wpływowa organizacja konsumencka w USA - wśród klientów zza oceanu uchodzi za prawdziwą wyrocznię. W ostatnim zestawieniu najbardziej niezawodnych marek, uwzględniającym oceny 740 tys. aut, najlepiej wypadły modele Lexusa, Toyoty, Audi i Mazdy - wszystkie z ocenami ponad rynkową średnią.

% aut lepszych i gorszych od średniej (0)

Tekst: MS, BZ, zdjęcia: archiwum