Elon Musk świętuje. Wystartowała produkcja Tesli Cybertruck

Firma Elona Muska wykorzystała Twittera by oznajmić światu, że wreszcie wystartowała produkcja Tesli Cybertruck. Ale klienci wciąż nie mają co liczyć na szybką dostawę zamówionych aut.

Tesla Cybertruck została zaprezentowana pod koniec 2019 roku. Premiera była dość głośna i to nie tylko za sprawą linii nadwozia w kształcie zbliżonym do ekierki. Elon Musk zapewniał wtedy między innymi, że pick-up ma kuloodporne szyby, co miało udowodnić rzucenie w nie metalową kulą. Samochód ustawiony na scenie dzielnie przyjął uderzenia o karoserię, ale zdjęcia potłuczonych szyb błyskawicznie obiegły wszystkie serwisy informacyjne świata.  

Reklama

W równie błyskawicznym tempie Tesla zebrała okrągłą sumkę z zaliczek od ludzi, którzy czym prędzej chcieli stać się posiadaczami tego oryginalnego pojazdu i nie zawahali się potwierdzić tej deklaracji wpłacając na konto producenta 100 dolarów. Prezentacja miała miejsce w listopadzie 2019, w niecałe półtora miesiąca na koncie firmy pojawiło się dzięki temu dodatkowe 120 milionów dolarów. 

Tesla Cybertruck - zmiana terminu produkcji

Cybertruck miał trafić do sprzedaży w 2021 roku, co potem przesunięto na 2022 rok, kiedy to doczekaliśmy się jedynie zapewnienia, że połowa 2023 roku to już pewnik. I wygląda na to, że Musk w końcu dotrzymał jakiegoś terminu. Na profilu firmy pojawiło się zdjęcie przedstawiające pierwszy egzemplarz wyprodukowany w fabryce w Teksasie.

Jak wygląda produkcyjna Tesla Cybertruck

Tego, mimo publikacji zdjęcia, wciąż nie wiemy. Auto jest szczelnie zasłonięte przez pracowników Gigafactory, widać tylko jego charakterystyczny dach. Nie wiemy, bo od czasów prezentacji prototypu miało się jeszcze sporo zmienić. Dużo wątpliwości budziła konstrukcja pojazdu, z charakterystycznymi, ostrymi krawędziami. Eksperci twierdzili, że z takimi kształtami Cybertruck nie będzie w stanie sprostać wymogom bezpieczeństwa pieszych.

Dane techniczne Tesli Cybertruck

To też niestety wciąż niewiadoma. Cybertruck ma mieć wszystko co najlepsze w Tesli. Musk zapowiedział, że będzie nawet w stanie na krótki czas pełnić funkcję łodzi. Czekamy na napęd na cztery koła, być może ze skrętnymi kołami tylnej osi i pojemny frunk. Mówi się, że auto będzie korzystać z najnowszych podzespołów przystosowanych do ładowania w technologii Supercharger V4, która pozwoli na ładowanie akumulatorów w czasie poniżej pół godziny.

Tesla Cybertruck - jaka cena?

To kolejna zagadka. W chwili debiutu auta mówiło się o kwocie 40 tysięcy dolarów. Ale wpłacając zaliczkę na samochód trzeba było przyjąć do wiadomości, że cena końcowa może się różnić i będzie zależała od wyposażenia finalnej wersji. Póki co nie została ogłoszona.

Choć produkcja wystartowała już, firma twierdzi, że o pełnej zdolności produkcyjnej można będzie mówić dopiero w przyszłym roku. Zakłada się, że w optymalnych warunkach Tesla będzie w stanie budować do pół miliona Cybertrucków rocznie. Biorąc pod uwagę, że na samochód czeka co najmniej półtora miliona chętnych, kolejni klienci, którzy chcieliby zamówić auto, jak już zostanie oficjalnie zaprezentowane w wersji produkcyjnej powinni nastawiać się na odbiór w okolicach 2027 r. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tesla | Tesla Cybertruck
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy