Elektryczna transformacja Forda - Kuga i trzy hybrydy

Zanim wszyscy przesiądziemy się na pojazdy elektryczne, warto zainteresować się hybrydowymi rozwiązaniami, jako etapem pośrednim. Ford jako jeden z niewielu producentów, w ramach jednego modelu proponuje aż trzy rozwiązania hybrydowe. Mowa oczywiście o Kudze.

Posiadanie takich modeli w ofercie to nie tylko sposób na spełnienie unijnych norm, ale także - a może przede wszystkim - umożliwienie kierowcom spokojniejsze przejście od motoryzacji spalinowej do elektrycznej. Co ważne, hybrydyzacja daje znakomite efekty środowiskowe, a przy tym jest znacznie łagodniejsza dla portfeli kupujących.

Ale aż trzy hybrydy w ramach jednego modelu? Czy to konieczne? O to zapytaliśmy Michała Prusinka (Ford Euro-Car), który wyjaśni nam powody użycia trzech rozwiązań w modelu Kuga.

- Każde z trzech rozwiązań zastosowanych w Fordzie Kuga skierowane jest do innego typu kierowców - tłumaczy. - O tym, którą hybrydę wybrać decyduje kilka czynników, wśród nich liczba przejeżdżanych rocznie kilometrów, obszary po których poruszać będzie się samochód, jak też i tak prozaiczny element, jak możliwość ładowania baterii z domowej instalacji elektrycznej.

Reklama

Aktualnie Kuga dostępna jest z miękką hybrydą, klasyczną oraz hybrydą typu plug-in, która dzięki energii zmagazynowanej w pojemnej baterii trakcyjnej, umożliwia przejechanie prawie 60 kilometrów w trybie zeroemisyjnym.

Miękka hybryda zalecana jest dla osób, które dużo podróżują. Połączona z wydajnym silnikiem wysokoprężnym umożliwia znaczne redukcja zarówno ilości emitowanego dwutlenku węgla, jak też i zużycia paliwa.

Klasyczna hybryda to znakomite rozwiązanie dla osób przemieszczających się głównie po mieście. Silnik elektryczny efektywnie wspomaga spalinową jednostkę, a na krótkich dystansach możliwa jest jazda w trybie elektrycznym.

Najbardziej zaawansowana jest wersja z hybrydą tupu plug-in. W tym układzie znajdziemy nie tylko silnik elektryczny, ale też całkiem dużą (13 kWh) baterię trakcyjną. Takie połączenie daje świetne efekty jeśli chodzi o obniżenie zużycia palia, a także pozwala całkowicie wyeliminować emisję CO2 w momencie kiedy auto porusza się w trybie elektrycznym. Kuga w odmianie hybrydowej typu plug-in może przejechać aż 56 kilometrów zeroemisyjnie, co oznacza duże wytchnienie dla środowiska naturalnego i finansów kierowcy.

Dzisiaj producenci samochodów muszą wykorzystać wszystkie dostępne metody, aby radykalnie zmniejszyć wpływ motoryzacji na naszą planetę. Oznacza to konieczność użycia nie tylko technologii hybrydowej, ale również tej bateryjnej elektrycznej. Ale to już kolejny etap transformacji.

MW

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ford | Ford Kuga | samochód hybrydowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy