Polacy rzucili się na auta elektryczne? To zależy, na które liczby spojrzeć
Jak wynika z licznika elektromobilności prowadzonego przez PSPA w pierwszej połowie 2022 roku zarejestrowano o 92,26 proc. więcej aut elektrycznych niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Wartość robi wrażenie, choć trochę mniejsze, gdy spojrzymy na jaką sprzedaż się to przełożyło.
Jak czytamy w raporcie Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, od początku roku do końca czerwca zarejestrowano w Polsce 6062 samochody elektryczne.
Wszystkich osobowych samochodów elektrycznych pod koniec czerwca było w sumie 23 698 sztuk. Ponadto zarejestrowanych było w sumie 2107 elektrycznych dostawczaków i samochodów ciężarowych. Natomiast elektrycznych jednośladów, motorowerów i motocykli, było w sumie 14 464 sztuki.
Wzrost zanotowano także wśród floty zarejestrowanych elektrycznych autobusów. Pod koniec czerwca było ich w całym kraju w sumie 762 sztuki.
Wraz z rosnącym zainteresowaniem samochodami elektrycznymi rośnie także liczba ogólnodostępnych punktów ładowania. Pod koniec pierwszej połowy tego roku w Polsce funkcjonowały dokładnie 2232 stacje ładowania, które łącznie dysponowały 4327 punktami. Daje to więc trochę ponad pięć osobowych elektryków na jedną ogólnodostępną wtyczkę. W samym tylko czerwcu do użytku 42 nowe stacje (74 punkty).
Z ogół punktów do ładowania samochodów elektrycznych tylko 29 proc. to szybkie ładowarki prądu stałego. Aż 71 proc. stanowią ładowarki o mocy nie większej niż 22 kW.
***