Po pijanemu narobił szkód na 65 tys. zł. By je pokryć... ogłosił zbiórkę
16-latek z Przywidza, który w sylwestrową noc doprowadził do widowiskowego wypadku, prowadząc pod pływem alkoholu Audi A3, wpadł na nietypowy sposób pozbycia się długów. W internecie pojawiła się zbiórka, która ma mu pomóc uzbierać 65 tys. zł na odbudowę wiaty przystankowej.
O bulwersującej sprawie informuje Radio Gdańsk.
Takimi słowami (pisownia oryginalna) zaczyna się utworzona internecie zbiórka, dzięki której pewien 16-latek usiłuje uzbierać 65 tys. na remont wiaty przystankowej. Na tyle właśnie wyceniono szkody, które wyrządził gdy w noc sylwestrową, pijany, usiadł za kierownicą samochodu.
Nastolatek, którego sprawą zajmuje się obecnie sąd rodzinny, w sylwestrową noc postanowił zabrać na samochodową przejażdżkę jedną z koleżanek. Ponieważ Nikodem ma zaledwie 16 lat, nie posiada prawa jazdy. Co więcej, prowadzone przez niego auto nie miało ubezpieczenia OC.
On sam mógł się za to "pochwalić" wynikiem ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu...
Pech Nikodema - w jego odczuciu - polegał na tym, że przejażdżka zakończyła się na wiacie przystankowej w Przywidzu. Wprawdzie w zdarzeniu ucierpiała też pasażerka pojazdu, ale sam Nikodem ma chwilowo większe zmartwienia. Wiata, którą tak widowiskowo staranowało prowadzone przez niego Audi A3, była nagrodą dla gminy Przywidz za uzyskanie I miejsca w Ogólnopolskim Konkursie "Najbardziej Innowacyjny Energetycznie Samorząd".
"Inteligentna" wiata, wyposażoną w wyświetlacze i panele fotowoltaiczne kosztowała 65 tys. zł.
Niestety, mieszkańcy cieszyli się nią przez niespełna trzy miesiące. Obiekt przy ulicy Gdyńskiej zamontowano 8 września 2022 roku. W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia - za cel obrał ją sobie pijany Nikodem - 16-latek kierujący Audi...
Swojego oburzenia zachowaniem 16-latka nie krył na antenie Radia Gdańsk wójt Przywidza - Marek Zimakowsk. Po nagłośnieniu sprawy przez media zbiórka została zamknięta.
***