Safari Rajd Kenii WRC 2022 - afrykańska dominacja Toyoty i Kajetanowicza
Kenijska runda Rajdowych mistrzostw Świata (WRC) potwierdziła, że zespół Toyoty to najmocniejsza obecnie ekipa w stawce czempionatu globu. Załogi w Yarisach WRC zajęły cztery pierwsze miejsca, a najlepszym duetem ponownie okazali się Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. W kategorii WRC2 triumfowali Kajetan Kajetanowicz i Maciek Szczepaniak.
Po raz czwarty w bieżącym sezonie na najwyższym stopniu podium rundy Rajdowych Mistrzostw Świata stanęli Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Fińska załoga zespołu Toyoty objęła prowadzenie po siódmym odcinku specjalnym i utrzymała pozycję do mety w Nairobi, wygrywając po drodze pięć prób.
- Niesamowite uczucie - cieszył się na mecie afrykańskich zawodów Rovanpera. - Muszę przyznać, że był to najtrudniejszy rajd w jakim kiedykolwiek startowałem. Muszę podziękować zespołowi za wspaniałą pracę. Wszystkie nasze samochody uniknęły problemów i to był klucz do sukcesu na afrykańskich odcinkach. Yaris to bez wątpienia najmocniejszy i najszybszy samochód w WRC.
Z minutową stratą metę w Nairobi osiągnęli Elfyn Evans i Scott Martin, zespołowi koledzy zwycięzców Rajdu Kenii.
- Dzisiaj już jechało nam się całkiem dobrze, jednak w sobotę nie wszystko szło po naszej myśli - mówił Evans. - To był bardzo trudny weekend, ale zespół wykonał wspaniałą pracę. Czapki z głów przed chłopakami.
Czołową trójkę skompletowali Takamoto Katsuta i Aaron Johnston. Dla japońskiego kierowcy to pierwsze podium w rundzie WRC w bieżącym sezonie. Ubiegłoroczną edycję Rajdu Kenii Katsuta ukończył na drugiej pozycji.
- Chcę podziękować zespołowi za tak mocny samochód - powiedział na mecie Japończyk. - To był trudny weekend. My mieliśmy problemy, ale auto wytrzymało.
W swoim drugim starcie w sezonie, Sebastien Ogier pilotowany przez Benjamina Veillasa, finiszował tuż za podium. Francuz stracił do zwycięskiego duetu ponad dwie minuty, a wszystko przez przebitą oponę.
- Gdyby nie kapeć, wszystko byłoby inaczej - skwitował afrykański wynik ośmiokrotny mistrz Świata. - Toyota Gazoo Racing przygotowała niesamowicie mocny samochód na najtrudniejsze trzy dni w sezonie i chcę im za topogratulować - zakończył Ogier.
Piąta pozycja w Rajdzie Safari należała do belgijskiego duetu Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe, będąc jednocześnie pierwszą załogą w samochodzie innym niż Toyota GR Yaris Rally1. Reprezentanci zespołu Hyundaia doprowadzili model i20N Rally1 w czołowej piątce, a dzięki punktom zdobytym w Nairobi (włacznie z bonusem na Power Stage’u) utrzymali pozycję wiceliderów tegorocznych mistrzostw WRC.
- Nie mam wiele do powiedzenia, jestem bardzo rozczarowany - krótko podsumował afrykańską rundę Belg.
Najlepszą załogą ekipy Forda okazali się Craig Breen i Paul Nagle. Brytyjczycy dowieźli Pumę Rally1 na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej, ale z pokaźną, bo prawie 24-minutową stratą do zwycięzców rajdu.
Kategorię WRC2 zdominowali Kajetan Kajetanowicz i Maciek Szczepaniak. Polacy wygrali swoją rywalizację w swojej klasie z ogromną przewagą, oddając rywalom jedynie 6 z 19 rozegranych odcinków specjalnych.
- Nigdy nie czułem takiej dumy i radości z tego, że jestem na mecie - mówił w Nairobi Kajetanowicz. - Nie tylko dlatego, że wygraliśmy Rajd Safari, ale przede wszystkim ogromnie cieszę się, że udało nam się ukończyć te zawody. Przez całą swoją karierę nie miałem okazji rywalizować w tak trudnych i zmieniających się w mgnieniu oka okolicznościach. Tak, to definitywnie był najtrudniejszy rajd, w jakim jechałem. Nie daliśmy się pokonać rywalom, ale przede wszystkim ekstremalnym warunkom, które w mojej opinii były najtrudniejszym przeciwnikiem. Dziękuję Maćkowi i całemu zespołowi LOTOS Rally Team, który pracował na ten sukces długo przed tym rajdem i do samego jego końca utrzymał niezbędną koncentrację. Dziękuję moim wspaniałym partnerom, bez których spełnienie marzeń o starcie w Kenii nie byłoby możliwe. Zwycięstwo dedykuję swojej rodzinie, naszym kibicom i Panu Sobiesławowi Zasadzie. Cieszę się, że mogę to powiedzieć wprost - Panie Sobiesławie, dotrzymałem słowa, zadanie wykonane - zakończył Kajetan Kajetanowicz.
Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku na starcie Rajdu Safari pojawił się wspomniany przez Kajetanowicza Sobiesław Zasada. Znakomity kierowca, pilotowany przez Tomasza Borysławskiego, musiał wycofać się z rywalizacji w trakcie przejazdu ostatniego odcinka specjalnego, jednak wyczyn Polaka był szeroko komentowany w świecie. Sobiesław Zasada wystartował w rundzie mistrzostw Świata w wieku 91 lat.
Według nieoficjalnych jeszcze wyników, Kajetanowicz i Szczepaniak objęli prowadzenie w kategorii WRC2 po sześciu rundach sezonu 2022.
W klasyfikacji generalnej zdecydowanymi liderami są Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Fiński duet uzbierał już 145 punktów, podczas gdy druga załoga - Neuville/Wydaeghe - ma ich ledwie 70. W takiej formie załoga Toyoty wydaje się być na najlepszej drodze do mistrzowskiego tytułu w tegorocznym sezonie.
- Kalle Rovanpera (FIN) 145 pkt.
- Thierry Neuville (B) 70 pkt.
- Ott Tanak (EST) 62 pkt.
- Craig Breen (GB) 60 pkt.
***