Tunel na Zakopiance pod obserwacją. Uważaj nie tylko na prędkość

Jesteśmy w połowie ferii zimowych, a do Zakopanego ciągną sznury aut. Wszyscy ci kierowcy, którzy wybrali podróż Zakopianką od 12 listopada 2022 mają do dyspozycji tunel, którego budowa trwała ponad 5 lat i pochłonęła miliard złotych. Dzięki niemu jazda w Tatry jest znacznie szybsza i łatwiejsza. Do dziś tunelem przejechało już łącznie około 10 milionów pojazdów! 

Obie nitki tunelu są połączone dziesięcioma przejściami ewakuacyjnymi, rozmieszczonymi co 172,5 m. Pomiędzy komorami istnieje także przejazd awaryjny o szerokości 3,5 m i jest on przeznaczony dla służb ratunkowych. Wybierając się do Zakopanego i przejeżdżając nim warto pamiętać o kilku przepisach i podstawowych zasadach zachowania się.

Tunel na Zakopiance objęty jest monitoringiem. Składa się on z 26 kamer obrotowych, 30 kamer stałopozycyjnych i 114 kamer do wideodetekcji. Te ostatnie, rejestrują obraz poprzez dwa obiektywy: obrazu widzialnego i obrazu termowizyjnego. Monitoring natychmiast automatycznie wykrywa wszystkie nietypowe zachowania, jak np. jazd pod prąd, cofanie czy zatrzymanie się samochodu i alarmuje operatora. Warto dodać, że pracownicy w centrum monitorowania tunelu obserwują ruch non stop przez 7 dni w tygodniu.

Nietypowych zachowań nie brakowało szczególnie w pierwszych miesiącach po otwarciu tunelu. Kierowcy np. chętnie zatrzymywali się, by zrobić sobie zdjęcie, zdarzyło się, że do tunelu wjechał rowerzysta. Liczba zdarzeń spadła, gdy okazało się, że każdy taki przypadek kończy się mandatem.

Poza tym w tunelu działa system odcinkowego pomiaru prędkości (na całej jego długości). Obowiązuje tu ograniczenie do 100 km/h. Wg danych, tylko poniżej 0,5% kierowców otrzymuje wezwanie do zapłaty mandatu za złamanie ograniczenia. W większości chodzi o przekroczenie prędkości o najwyżej 20 km/h, ale był też kierowca, który pędził tunelem ponad 200 km/h!

Tunel nie ma znaczenia, jeśli chodzi o mandaty za prędkość. Złamanie przepisów w tunelu czy poza nim oznaczać będzie mandat:

• przekroczenie prędkości o 10 km/h: 50 zł;
• przekroczenie prędkości o 11-30 km/h: 400 zł (lu 800 zł w przypadku recydywy, czyli popełnienia tego samego wykroczenia w ciągu 2 lat);
• przekroczenie prędkości o 31-40 km/h: 800 zł (lub 1600 zł w przypadku recydywy);
• przekroczenie prędkości o 41-50 km/h: 1000 zł (lub 2000 zł w przypadku recydywy jw.);
• przekroczenie prędkości o 51-60 km/h: 1500 zł (3000 zł w przypadku recydywy);
• przekroczenie prędkości o 61-70 km/h: 2000 zł (4000 zł w przypadku recydywy);
• przekroczenie prędkości o ponad 70 km/h: 2500 zł (lub 5000 zł zł w przypadku recydywy).

Oczywiście ograniczenie prędkości to nie ostatni ważny przepis, którego przestrzeganie uchroni nas przed mandatem i sprawi, że jazda w tunelu będzie bezpieczna.

W tunelu na Zakopiance obowiązuje również obowiązek zachowania minimalnego odstępu między pojazdami. Odległość ta wynosi:

• 50 metrów - dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 ton lub autobusów,
• 80 metrów - dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 ton lub zespołów pojazdów.

Poza tym w tunelu nie wolno:

• zawracać
• cofać
• zatrzymywać się (z wyjątkiem sytuacji, gdy jest to spowodowane wypadkiem lub awarią pojazdu).

Warto pamiętać,że gdy w tunelu dojdzie np. do zatoru, należy utrzymać odległość co najmniej 5 m od poprzedzającego nas auta - jeśli się do tego nie dostosujemy policja może ukarać nas 100-złotowym mandatem. Wyprzedzanie w tunelu jest możliwe, choć oczywiście należy pilnować, by podczas tego manewru nie przekraczać prędkości z uwagi na system odcinkowego jej pomiaru.

Każdy przypadek łamania przepisów w tunelu jest zgłaszany policji i kierujący muszą liczyć się z otrzymaniem kary za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Taryfikator przewiduje następujące mandaty:

• zawracanie w tunelu - wysokości 200 zł oraz 5 punktów;
• cofanie w tunelu - 200 zł oraz 2 punkty;
• nieuzasadnione zatrzymanie w tunelu - grzywna w wysokości 200 zł oraz 1 punkt;
• jazda bez świateł (przynajmniej dziennych) w tunelu - 200 zł oraz 4 punkty karne.

Jeśli chodzi o ostatni punkt, to tutaj namawiamy jednak do stosowania świateł mijania, bo w większości przypadków podczas jazdy na światłach dziennych lampy tylne się nie świecą. Przestrzegania wszystkich powyższych przepisów powinno wystarczyć, by tunelem przejechać w sposób bezpieczny i... darmowy.