Stan zagrożenia epidemicznego potrwa do końca kwietnia. Co to oznacza dla kierowców?
Choć epidemia covid-19 oficjalnie zakończyła się 16 maja 2022 roku, rządz wciąż podtrzymuje stan zagrożenia epidemicznego. Ma on wpływ również na przepisy dotyczące kierowców, a za nieprzestrzeganie mogą posypać się mandaty.
Epidemia covid-19 wpłynęła na wiele dziedzin naszego życia, także takich, które z pozoru z epidemią nie mają wiele wspólnego. Specustawa covidowa wpłynęła między innymi na przepisy dotyczące rejestracji pojazdów przez co spóźnialscy i opieszali kierowcy mieli więcej czasu na załatwienie pewnych spraw urzędowych po zakupie lub sprzedaniu samochodu.
Stan epidemii oficjalnie został wycofany 16 maja 2022 roku, ale w związku z ciągłymi zachorowaniami i istniejącym widmem powrotu epidemii z kolejną falą, czy też mutacją koronawirusa rząd utrzymał w Polsce stan zagrożenia epidemicznego do 31 marca i przedłużył obowiązujące zmiany przepisów wprowadzone przez tzw. specustawę covidową. Teraz stan zagrożenia epidemicznego został przedłużony o kolejny miesiąc - do końca kwietnia 2023 roku.
Specustawa wprowadziła zmiany między innymi w sposobie rejestracji pojazdów i obowiązkach z tym związanych. Do tej pory kierowcy, którzy sprzedali samochód mieli aż 180 dni na to, by zarejestrować pojazd używany sprowadzony z kraju należącego do UE, a także na poinformowanie starosty o nabyciu lub zbyciu pojazdu. Dzięki specustawie zmienił się też okres ważności tablic tymczasowych oraz pozwoleń czasowych (m.in. miękkich dowodów). W okresie trwania stanu zagrożenia epidemicznego nie było obowiązku wymiany tzw. "miękkich", czyli tymczasowych dowodów rejestracyjnych na "twarde", aby uniknąć wzmożonego ruchu w wydziałach komunikacji. Taki stan rzeczy potrwa tylko do końca kwietnia.
Jeśli rząd zdecyduje się nie przedłużać dalej stanu zagrożenia epidemicznego, od maja wrócą "stare" przepisy mówiące o tym, że po zakupie samochodu używanego pochodzącego z kraju UE mamy tylko 30 dni na zarejestrowanie go. W ciągu 30 dni od sprzedaży, lub zakupu samochodu musimy również poinformować o tym fakcie starostę.
Osoby, które zwlekały z wymianą tymczasowych pozwoleń i tablic do ostatniej chwili będą miały zaledwie 14 dni na to aby dokonać wymiany i odebrać stały dowód rejestracyjny. W innym wypadku podczas najbliższej kontroli mogą zostać ukarani grzywną.
Jeśli kierowca nie dopilnuje terminów po zakończeniu stanu zagrożenia epidemicznego, powinien liczyć się z karą w wysokości od 200 do nawet 1000 zł grzywny.
***