Spóźniłem się z przeglądem, czy zapłacę więcej? Zasady w 2023 roku

Jednym z obowiązków właściciela samochodu jest utrzymanie go w odpowiednim stanie technicznym. W celu potwierdzenia braku usterek należy raz w roku stawić się w stacji kontroli pojazdów na badaniu. Co grozi za jazdę bez ważnego przeglądu? Sprawdź, czy zapłacisz więcej, jeśli przyjedziesz na badanie techniczne po terminie.

Ile kosztuje przegląd techniczny?

Cena przeglądu technicznego jest identyczna dla całego kraju. Została ustalona na podstawie rozporządzenia ministra infrastruktury w 2004 roku. Dla samochodów osobowych została ona ustalona w wysokości 98 złotych (plus 1 zł za wpis do CEPiK). Więcej będą musieli zapłacić właściciele aut z instalacją gazową. Za badanie specjalistyczne pojazdu przystosowanego do zasilania gazem konieczne jest dopłacenie 63 zł, co w sumie daje kwotę 162 złote.

Warto również pamiętać, że właściciele nowych samochodów osobowych pierwszy przegląd muszą wykonać w ciągu trzech lat od rejestracji auta. Kolejny — w ciągu dwóch lat od pierwszego. Od tego momentu konieczne jest wykonywanie badań technicznych co roku. Inaczej wygląda sprawa w przypadku samochodów osobowych z fabryczną instalacją gazową. Ich właściciele muszą przeprowadzać przegląd co roku, licząc od dnia rejestracji.

Reklama

Przegląd techniczny po terminie. Czy zapłacę więcej?

W przypadku, gdy zorientujemy się, że minął termin przeglądu technicznego naszego pojazdu, powinniśmy jak najszybciej udać się na najbliższą stację kontroli pojazdów. Teoretycznie możemy to zrobić "na kołach", jednak w takim przypadku niejako zgadzamy się na poniesienie odpowiedzialności podczas kontroli Policji. Bezpieczniejszą alternatywą jest oczywiście zamówienie lawety.

Czy podczas badania technicznego po terminie otrzymamy karę na stacji diagnostycznej? Odpowiedź brzmi: nie. Po uiszczeniu odpowiedniej opłaty pracownik SKP dokona przeglądu, a jeśli nie zlokalizuje poważniejszych usterek, to będziemy mogli spokojnie wrócić do domu.

Ta sytuacja jest o tyle dziwna, gdyż do maja 2018 roku we wszystkich państwach Unii Europejskiej powinna zostać zaimplementowana dyrektywa 2014/45/UE. To właśnie w niej miała się znaleźć dodatkowa opłata za wykonanie przeglądu technicznego po terminie. Jeśli kierowca zgłosiłby się do stacji kontroli pojazdów po upływie 30 dni od wyznaczonej daty badania, musiałby w takiej sytuacji zapłacić podwójną stawkę za przegląd techniczny. Nowelizacja została jednak odrzucona przez Sejm w połowie września 2022 roku i nie weszła w życie do dziś.

Ile wynosi mandat za brak przeglądu technicznego?

Jednak brak dodatkowej kary (jeszcze?) za niestawienie się w terminie na przegląd techniczny nie oznacza, że można to bagatelizować. Po pierwsze, jeśli osoba poszkodowana w zdarzeniu drogowym nie ma aktualnego badania technicznego, może otrzymać odszkodowanie w pomniejszonej kwocie. Wynika to z faktu, że ubezpieczyciel ma prawo uznać, że stan techniczny auta mógł mieć wpływ na powstanie szkody.

Druga forma kary to mandat nałożony przez funkcjonariusza Policji w trakcie kontroli. Jeszcze do końca 2021 roku wymiar kary wynosił od 20 do 500 złotych. Znowelizowany taryfikator mandatów jednak znacząco podniósł te wartości. Kwota mandatu za brak ważnego przeglądu technicznego samochodu od początku 2023 roku wynosi od 1500 aż do 5000 złotych.

Zobacz także:

Mandaty z zagranicy. Skąd przychodzą i czy trzeba je płacić?

Przejechałem przez bramki autostradowe bez biletu. Co teraz?

Droga jednokierunkowa i nakaz jazdy prosto. Co różni te znaki drogowe?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przegląd techniczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy